SYTOCHA Z URZECZA
Po krótkiej przerwie, powracam do kuchni regionalnej. Powrót będzie dla mnie wyjątkowy, bo będzie do czasów mojego dzieciństwa i regionu, z którego pochodzę. Mało, kto wie, że na południe od Mostu Poniatowskiego w Warszawie, po obu stronach Wisły, istniał mikroregion, który określano Urzeczem. Jego granice sięgały od północy: Mokotowa, Pragi Południe, Wilanowa, Wawra, a od …












