PIERNIKI DYNIOWE BEZGLUTENOWE

Kolejna wersja pierników. Tym razem ukłon dla wszystkich unikających glutenu. Na blogu jest sporo potraw bez tego składnika pokarmowego. Ja go nie unikam, ale z chęcią przychylam się do Waszych próśb.

O ile tarty, które są głównie bezglutenowe, bo łatwo je zrobić o tyle ciastka to nie prosta sprawa. Zawsze jest kilka problemów. Ciasto musi mieć „klej” by spoić masę. Dobrać tak mąki by ich smak był miły dla podniebienia. I na koniec struktura. Nie ma nic gorszego niż gumowate czy rozwalające się słodkości.

Te pierniki mają w sobie 4 mąki. Kukurydzianą, z ciecierzycy, ziemniaczaną i dyniową. Klejem jest mielony len i mus dyniowy. To, co ważne to mąka z ciecierzycy. Ma swój charakterystyczny smak. Wypróbowałem wielu mąk i pozostaję wierny jednej. Tym BESAN. Gładka i niezbyt intensywna w smaku. Do tych pierników idealna. Ocet z sodą spowoduje, że pierniki trochę urosną. Możecie ten etap zastąpić bezglutenowym proszkiem do pieczenia, czyli winianem sodowo – potasowym.

SKŁADNIKI:

– 3 szklanki mąki kukurydzianej
– ½ szklanki mąki z ciecierzycy najlepiej typ BESAN
– 1 szklanka maki ziemniaczanej
– 1 szklanka musu dyniowego z tego przepisu
– 2 łyżki octu winnego lub jabłkowego
– 3 łyżki mielonego lnu + 9 łyżek wody
– ¾ szklanki nierafinowanego cukru pudru trzcinowego
– ½ szklanki oleju rzepakowego
– 5 łyżki przyprawy piernikowej np. z tego przepisu
– 1 szklanka pestek dyni lub słonecznika
– 2 łyżki sody

WYKONANIE:

– pestki dyni zmielić np. malakserem na mąkę. Wsypać do miski i dodać pozostałe suche składniki i dokładnie wymieszać
– len wymieszać z ciepłą wodą i odstawić na 15 minut. Dodać, mus dyniowy, ocet i olej. Wymieszać
– wlać ciekłe do stałych i dokładnie wyrobić ciasto
– wałkować na grubość kilku mm (podsypując blat mąką kukurydzianą) i wykrawać foremkami. Układać na papierze do pieczenia. Piec 12 minut w 180 stopniach

Wydrukuj jako PDF