ŚWIĘTOKRZYSKIE PIGOŁY
weganon 7 sierpnia 2018

DSC_0154

Gdy robię pyzy lub kartacze, mam zawsze dwie sceny przed oczami. Pierwsza to scena z filmu „Znachor”, kiedy zajadają olbrzymie kartacze, okraszone cebulą. Druga, to moja mama, która postanowiła pochwalić się znajomej, że robi najlepsze kartacze z zielonymi gąskami. Później tego żałowała. Musiała zrobić ponad 100 sztuk na imprezę znajomej. Do dziś wspominam wyciskanie ziemniaków w prześcieradle :)

Jak już pewnie zauważyliście, w kuchni regionalnej królują kasze i ziemniak. Nie ma się, czemu dziwić. Były i są tanie w uprawie i rosną na ubogich glebach. Stanowiły podstawowe składniki w potrawach. Dawały sytość i siłę w ciężkiej pracy na roli. Były, na co dzień i od święta. Namiastką mięsa były tłuszcze. Zazwyczaj skwarki z boczku i smalec.

Kolejne danie z kuchni regionalnej to pigoły. Obecne w rejonie świętokrzyskim. Czym są? To potężne kule ziemniaczane z farszem. Kiszona gotowana kapusta, suszone grzyby, kasza jęczmienna i podsmażana cebulka. Zmielone i zamknięte w pyzach. Ciasto na pigoły podobne jest do pyz czy kartaczy. Składa się z surowych i gotowanych ziemniaków. Różni je od pyz, stosunek ziemniaczany. W pyzach jest 1:1 a tu 1:2. Pigoły są popularne szczególnie w powiecie koneckim. Przygotowywane zazwyczaj na świąteczne dni.

Inne ciekawe potrawy regionalne, możecie zobaczyć i spróbować podczas Świętokrzyskiego Festiwalu Smaków, który odbywa się, co roku w skansenie w Tokarni :)

DSC_0292

DSC_0143

SKŁADNIKI:

Ciasto:
– 3 kg mączystych ziemniaków

– 1 łyżka mąki ziemniaczanej
– ½ łyżeczka pieprzu

Farsz:
– ½ kg kiszonej kapusty

– spora garść suszonych grzybów
– 2 średnie cebule
– ½ szklanki kaszy jęczmiennej
– sól i pieprz do smaku

WYKONANIE:

Farsz:
– kapustę włożyć do garnka, wlać 2 szklaki wody, przykryć i gotować na małym ogniu przez godzinę. Wystudzić, odcisnąć nadmiar płynu i zmielić w maszynce
– grzyby namoczyć i ugotować do miękkości, odcedzić i zmielić
– cebule drobno pokroić i zrumienić
– kaszę zalać 1 szklanką wody, gotować 10 minut na małym ogniu pod przykryciem. Wystudzić
– połączyć wszystkie składniki farszu, wymieszać i doprawić do smaku sola i pieprzem

Ciasto:
– ziemniaki obrać. 1 Kg ugotować, odcedzić, wystudzić i zmielić

– 2 kg zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, odcisnąć maksymalnie wodę. Odlać wodę i zebrać skrobię. Dodać do ziemniaków
– w misce wymieszać ziemniaki surowe, gotowane, mąkę ziemniaczaną i pieprz
– napierać masę, rozpłaszczyć w dłoni, nałożyć farsz i dokładnie zlepić (nie może być żadnych popękań)
– gotować w osolonej wodzie przez około 15 minut na małym ogniu. Polecam najpierw włożyć jednego pigoła bez nadzienia do wody i sprawdzić, czy się nie rozpadnie i czy wtedy nie trzeba dodać więcej mąki
– podawać z przyrumienioną cebulką. Najlepsze odsmażane następnego dnia

DSC_0145

DSC_0162

DSC_0155

DSC_0109

7 Komentarze

  1. Jeśli wszystko zmieniło się w garnku z ziemniaczaną pulpe, to oznacza, że ziemniaki nie były wystarczająco mączyste, nie odciśnięte wystarczająco z płynu. Innego powodu nie ma

  2. Zrobiłam kapkę w kapkę z przepisu, roboty full i wszystkie zamieniły się w garnku w ziemniaczana pulpę :( :( :( :( Zmarnowane produkty, czas i nadzieje na nietypowy obiad :(

  3. Moje pierwsze takie pyzy. Chyba na poczatku wyszla mi zbyt gruba warstwa ziemniaczana. Nadzienie dobre ale tu niestety znika w ziemniakach…

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *