AROMATYCZNE PASZTECIKI GROCHOWE

Bez wegańskich pasztetów nie byłoby kuchni roślinnej. To sztandarowe danie, które już wielu przekonało do zmian sposobu żywienia. Aromatyczne, proste w wykonaniu, z przeróżnych składników. Strączki, korzenie i bulwy, kasze, ziarna czy grzyby. Dodatki aromatycznych przypraw i ziół. To wszystko decyduje, że tak chętnie są tworzone w naszych domach. Pamiętam swój pierwszy. Był z soczewicy, grochu i grzybów. Wielokrotnie powtarzany.

Oprócz dużych pasztetów, często robię małe paszteciki. Są idealne do zapakowania i zabrania do pracy. Kawałek dobrego pieczywa, kiszony ogórek, pomidor lub sos tatarski, to śniadanie idealne. Zapakowane w papilotki do muffinek lub samodzielnie wycięte papierki. Takie paszteciki piecze się o wiele krócej, niż jeden duży pasztet.

SKŁADNIKI:

– 2 szklanki grochu żółtego w połówkach
– 10 średnich pieczarek
– 2 średnie marchewki
– 1 korzeń pietruszki
– 2 średnie cebule
– 3 liście laurowe
– 5 ziaren ziela angielskiego
– 2 łyżki sosu sojowego lub tamari
– sól, pieprz i gałka muszkatołowa do smaku
– 1 łyżka majeranku
– 1 łyżeczka mielonej kozieradki
– ½ łyżeczki mielonego kminku

WYKONANIE:

– groch przepłukać zimną wodą, włożyć do garnka, zalać wodą i gotować do miękkości (około 1 godziny). Odcedzić i wystudzić
– cebule pokroić w piórka, marchew i pietruszkę zetrzeć na tarce z dużymi oczkami, pieczarki w średnią kostkę. Podsmażać do miękkości i odparowania płynu wraz zielem i liściem i szczyptą soli. Wyjąć ziele i liści
– wszystkie składniki zmiksować lub zblendować. Dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać
– papilotki umieścić w foremce, nałożyć masę po same brzegi
– jeśli układamy na wierzchu kawałki grzybów, liście laurowe lub inne dodatki, to trzeba posmarować je olejem
– piec 25-30 minut w 180°C

Wydrukuj jako PDF