Zupa cebulowa z Goraja, należy do kanonu 7 najlepszych zup województwa lubelskiego. Najbardziej znana we Francji. Tam ma swoje wysokie podium wśród innych zup. Mało, kto wie, że u nas znana już była przed Bitwą pod Grunwaldem. Komu zawdzięczamy jedną z najlepszych zup? Zdecydowanie Żydom zamieszkującym Goraj. Pisał o nich w swoich opowiadaniach Singer, chociażby „Szatan w Goraju”. Znana już była XVII wieku.
W oryginale najpierw długo gotowano kości wieprzowe (Żydzi na gęsinie). Następnie do wywaru dodawano marchew, pietruszkę, seler i duże ilości cebuli. Powoli gotowano, aż warzywa będą miękkie i się same rozpadną. Doprawiano solą, pieprzem, czasem majerankiem. Obowiązkowo podawana z grzankami z chleba żytniego. Mieszkańcy Goraja to prawdziwi specjaliści w uprawie cebuli. Doczekali się nawet określenia Cebularze.
W mojej wersji nie ma wywaru z kości. W takim razie, jak nadać podobnego smaku? Wystarczy do gotowej zupy dodać lubczyku, kozieradki i kminku. Te przyprawy działają cuda. Zupa nabiera głębokiego i lekko mięsnego smaku. Polecam zupę szczególnie na chłodne dni. Jest niezwykle rozgrzewająca i przede wszystkim niebiańsko smaczna
SKŁADNIKI:
– 3 spore marchewki
– 1 korzeń pietruszki
– 1 mały seler
– 10 średnich cebul
– około 2 litry wody
– 2 liście laurowe
– 6 ziaren ziela angielskiego
– 1 łyżeczka mielonej kozieradki
– łyżka majeranku
– 1 łyżeczka lubczyku
– ½ łyżeczka mielonego kminku
– sól i pieprz do smaku
– kilka kromek chleba żytniego
WYKONANIE:
– wszystkie warzywa pokroić w grubą kostkę. Zalać wodą, dodać liście laurowe, ziele angielskie i 1 łyżeczkę soli
– zupę gotować, aż warzywa będą miękkie i zaczną się rozpadać
– wyjąć liść laurowy i ziele. Całość dokładnie zmiksować
– dodać przyprawy, doprawić do smaku solą i pieprzem
– chleb pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju
– wlać zupę do talerza i posypać grzankami
Kozieradka daje rosołowego smaku. Można ją kupić w sklepach tzw eko
Czy bez kozieradki będzie wielki dramat? Z jakiegoś powodu w żadnym sklepie jej nie ma.
Oryginał nie był z wieprzowiny. Kości wieprzowe dodali mieszkańcy Goraja, którzy nie byli Żydami. Z opowieści mieszkańców Goraja, Żydzi gotowali na drobiu, głównie na gęsinie
Jesli original byl z koscmi wieprzowymi nie mogl byc zydowski. Zydzi nie jedza wieprzowiny.
Mniam!! Zupa wyszła przepyszna!:) Nie przypuszczałam, że cebulowa może smakować aż tak dobrze:) Twój przepis mnie w 100% przekonał:) ..no pycha! Domownicy również oczarowani smakiem:)
Dziękuję:)
Smacznego
Właśnie się gotuje:) Dzięki za podpowiedź – czasami zaglądam tutaj z myślą „co by tu dzisiaj zrobić dobrego..?” i zawsze znajduję pyszną wskazówkę:)
Pozdrawiam