Wspomnienie dzieciństwa. Klasyka cmentarnych straganów. Symbol pustek na pólkach w latach PRL. Można by tak mnożyć określenia tych słodkości. Znane w całym kraju, ale również i poza nim. Banalnie proste w wykonaniu. Wystarczą 3 – 4 składniki, kilka minut i gotowe. To przepis dla tych, którzy mają 2 lewe ręce. Idealne do robienia przez dzieci.
Do niedawna, ciężko było je zrobić. Kombinowałem z różnymi składnikami, ale zawsze coś było nie tak. Nie ta konsystencja, albo smak. W oryginale, preparowany ryż miesza się z roztopionym masłem lub margaryną i roztopionymi krówkami lub kajmakiem. Jeszcze niedawno, próżno było szukać wegańskich krówek. Te, które były, przypominały wyrób krówkopodobny i miały tragiczny skład. Jednak na rynku pojawiły się prawdziwe, wegańskie i idealne w składzie krówki od SUPER KRÓWKI. Są w kilku smakach, ale moje ulubione to kokosowe. Lekko ciągnące i mleczne w smaku. Logicznym było, by zrobić z nich szyszki. W towarzystwie masła orzechowego od ORZECHOWNI i wegańskiej margaryny, stworzyłem wspomnienie dziecięcych lat. Szyszki są słodkie, karmelowe, lekko orzechowe z nutą smaku preparowanego ryżu. Niemożliwe staje się możliwe. Do dzieła Panie i Panowie, a najbardziej dzieci
SKŁADNIKI:
– 150 g wegańskich krówek kokosowych(użyłem TYCH)
– 2 łyżki lejącego masła orzechowego (użyłem TEGO)
– 4 szklanki preparowanego ryżu
– 100 g wegańskiej margaryny (użyłem BioAlsan)
WYKONANIE:
– do garnka włożyć margarynę, rozdrobnione krówki i masło orzechowe
– podgrzewać powoli, ciągle mieszając (najlepiej trzepaczką)
– czekamy, aż składniki się rozpuszczą. W trakcie masa lekko się zważy, ale nie przejmujcie się. Intensywne mieszajcie i masa stanie się jednorodna. Powinna być lekko gęsta
– wyłączyć grzanie i wsypać ryż. Wymieszać najlepiej dużą łyżką tak, by masa całkowicie pokryła ryż
– z jeszcze ciepłej masy formować szyszki
– nabierać masę łyżką, lekko ściskać w dłoni (nie mogą być puste przestrzenie) i nadawać dowolne kształty (okrągłe lub lekko podłużne)
– szyszki odstawić do lodówki na godzinę. Stwardnieją
Zwarzyło mi się wszystko i nie chciało rozpuścić… użyłam tych samych krówek, jednak w moim przypadku to wielki niewypał
To dziwne, bo ja musiałem mleka kokosowego dolać, bo był taki kit
Siema spróbowałam zrobić, przepis nie działa, masa po podgrzaniu nie ma konsystencji nawet po dłuższym mieszaniu.
oooo mniam! smak dzieciństwa! Już wiem, co zrobię w weekend 😀
Bardzo dziękuje i pozdrawiam serdecznie
Zatem nie mogę się doczekać! I na pewno kupię, jak dla mnie rządzi Pan na tym rynku, oby tak dalej!
Bardzo dziękuje Nowe przepisy niebawem. Teraz pracuje nad nową książką
Uwielbiam Pana bloga i przepisy, kiedy będzie jakiś nowy???
O ja tego się nie spodziewałem. Muszę sprobówać
O jaaa, kocham szyszki, ale wegańskich jeszcze nie jadłam/. totalnie zapisuję jako przepis must taste! 😀
:)))
Może być np olej kokosowy i dziękuje za miłe słowa
Nie pamiętam takich szyszek, ale myślę że moim dzieciom bardzo by się spodobały!, zastanawiam się czy można użyć jakiegoś oleju zamiast margaryny? nie mam takiej w okolicy i w sumie nigdy nie kupowałam
P.s. zdjęcia to prawdziwa uczta dla oka, nie mam czasu wszystkiego popróbować-przyrządzić w domu, więc chociaż wzrok nacieszę:-)
Oj tak
A jakby tak razem z tym preparowanym ryżem, posypać szyszki orzechami piniowymi ? Wtedy mielibyśmy dopiero smak prawdziwego lasu 😉
Tak. Są pyszne
Istnieją TAKIE krówki??? :O
Dzięki za przepis, uwielbiałam je w poprzednim życiu!