KLASYKI PRL. CZ. 11 – CZEKOLADKI Z PŁATKÓW OWSIANYCH
Kiedy nie było internetu, blogów kulinarnych, a jedynie książki kucharskie i przepisy w gazetach, w powszechnym użyciu były zeszyty z przepisami. Chyba w każdym domu taki był. Umieszczano w nim przepisy od sąsiadek, rodziny, czasem z programów kulinarnych. Gdy jestem na konkursach kulinarnych w naszym kraju, często panie z KGW mają takie skarby. Pożółkłe strony …












