Pojawiły się na blogu słodkości z dodatkiem czerwonej fasoli. Przyszedł czas na ciecierzycę. Podobnie jak fasola idealnie nadaje się do deserów. Ma słodkawy przyjemny smak i w połączeniu z aromatycznymi składnikami tworzy coś wyjątkowego.
Są to pierwsze batony nie na surowo a pieczone. Ich struktura przypomina trochę brownie. Ciasto jest zbite, bardzo czekoladowe.
Ilość składników jest na dużą blachę (taką piekarnikową), więc spokojnie można zmniejszyć o połowę na małą formę.
Na masę składają się: słonecznik,sezam, ciecierzyca, fasola, kakao, mąka ryżowa. Wystarczy wszystko wrzucić do malaksera i gotowe. Całość polana oczywiście czekoladą bo bez niej ani rusz
Często dostaje pytania jaką czekoladę stosuję. Na rynku nie ma wiele czekolad wegańskich a te co są zawierają uczulającą mnie lecytynę sojową. Ja używam czekolad CZECO. Jak dla mnie to najlepsze czekolady. Można kupić bez dodatków ale również w towarzystwie soli, cynamonu, kardamonu, rozmarynu, owoców czy lawendy. Nie mają żadnych niepotrzebnych dodatków.
Tak jak w przypadku pasztetów, muszę chyba zrobić oddzielną grupę na batony bo ich ilość sukcesywnie się powiększa
SKŁADNIKI:
Na ciasto:
– 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
– szklanka ugotowanej czerwonej fasoli
– 4 łyżki kakao
– szklanka pestek słonecznika
– szklanka sezamu
– pół szklanki syropu z agawy
– puszka (400 g) mleka kokosowego
– łyżeczka sody
– łyżeczka cynamonu
– pół łyżeczki mielonego kardamonu
– pół łyżeczki soli
– 3/4 szklanki mąki ryżowej
Na polewę czekoladową:
– 2 czekolady wegańskie
– 3 łyżki syropy z agawy
– krem kokosowy z 1 puszki
– łyżeczka cynamonu
– truskawki
– nerkowce
WYKONANIE:
– zmiksować w malakserze słonecznik i sezam do chwili aż zaczną przypominać mokry piasek. przełożyć do miski
– do malaksera dodać ciecierzycę, fasolę, kakao, mleko, syrop, cynamon, kardamon, sodę, mąkę i sól. Wszystko dokładnie zmiksować
– dodać zmielony sezam i słonecznik i ponownie dokładnie zmiksować. Sprawdzić smak i ewentualnie dosłodzić
– formę wyłożyć papierem do pieczenia i wylać masę
– piec 30 minut w 180°C
– wystudzić ciasto
– w garnku rozpuścić czekoladę, krem kokosowy, syrop i cynamon
– polać ciasto i ułożyć truskawki i nerkowce
– wstawić do lodówki na kilka godzin
Wykonałam w formie ciasta!
Rewelacja!
Cieszę się bardzo
Witam .
Właśnie pół blachy wysłałam dla córki ,a wcześniej wysłałam zdjęcie teraz czekam na opinię smakową mi smakuję super . Polecam
Koniecznie
Jak mi się ten przepis podoba, a jak apetycznie wyglądają te ciacha. Jejku jutro koniecznie muszę kupić składniki. Koniecznie!
Puszkę mleka kokosowego wstawiamy na kilka godzin do lodówki i po otwarciu ten biały osad na górze to właśnie krem. Jest to tłuszcz kokosowy. Jedyny naturalny roślinny tłuszcz, który w temperaturze ma stałą konsystencję. Idealnie nadaje się na desery. I nie należy się przejmować, że to tłuszcz, bo to jeden z najzdrowszych w przyrodzie
co to jest "krem kokosowy z puszki" ?
ta ilość składników jest na wielka formę, która jest na wyposażeniu piekarników
a jakie wymiary formy?
Bardzo mi sie ten przepis podoba, bardzo!
Pozdrawiam!
http://www.kornikwkuchni.blogspot.com