SKŁADNIKI:
Na makaron:
– 1 szklanka maki gryczanej
– 1 szklanka semoliny
– 1 łyżeczka soli
– 1/2 łyżeczki kurkumy
– 4 łyżki oliwy z oliwek
– ciepła woda
Na nadzienie
– szklanka soczewicy
– 10 sporych pieczarek lub innych grzybów pokrojonych w kostkę
– pół szklanki niepalonej kaszy gryczanej
– 1 spora marchewka pokrojona w talarki
– 1 szalotka pokrojona w kostkę
– 1 ząbek czosnku
– 1 łyżeczka oregano i tymianku
– 2 łyżki mielonego lnu
– 3 łyżki otrąb owsianych
– sól i pieprz do smaku
Na sos beszamelowy:
– szklanka nerkowców
– szklanka mleka kokosowego (można użyć z puszki lub domowego)
– 2 szklanki wody
– 1 kopiasta łyżka mąki ryżowej
– świeżo tarta gałka muszkatołowa, sól, pieprz do smaku
– 2 łyżki drobno posiekanego koperku i natki pietruszki
– wędzona papryka w proszku
WYKONANIE:
– ciasto makaronowe – zmieszać maki, sól, kurkumę i oliwę. Do mieszanki dodawać powoli wodę do uzyskania ciasta o konsystencji plasteliny (jak na pierogi), odstawić na 10 minut.
– nadzienie – wszystkie składniki ( poza otrębami, lnem, i ziołami) włożyć do garnka, zalać woda i gotować 30 minut. Nadmiar wody odlać i pozostawić do wystygnięcia. Całość zmiksować blenderem. Dodać otręby, len, zioła i doprawić solą i pieprzem.
– sos beszamelowy – nerkowce zmiksować na proszek, dodać mleko kokosowe i dalej zmiksować jeszcze kilka sekund. Masę przełożyć do garnka, dolać wodę i mąkę ryżową. Ciągle mieszając doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć grzanie i gotować ok 2 minut. Masa powinna mieć konsystencję gęstej śmietany (jeśli jest za rzadka dodać maki, jeśli gęsta dodać wody), dodać gałkę, sól, pieprz do smaku oraz koperek i natkę.
– rozsmarować beszamel na dnie naczynia, ułożyć zawinięte w ciasto nadzienie
– po ułożeniu rurek całość polać pozostałym beszamelem i posypać papryką
Można podsmażyć i dodać dobfarszu lub ugotować
Pieczarki na farsz tez poprostu gotowac z kasza i surowa cebula? Nic nie trzeba podsmazyc?
Nic nie szkodzi na przeszkodzie byś sama makaron wykonała. Przecież to takie proste. Zobaczysz jaka jest diametralna różnica w smaku między makaronem kupnym a wykonanym własnoręcznie. Smak i satysfakcja
chętnie bym zrobiła sama ten makaron! kusisz i to bardzo, tak świetnie wyszło na samą myśl można zgłodnieć, lubię takie smaki!