Już pewnie zauważyliście, że uwielbiam drożdżowe świderki. Wyglądają fajniej od klasycznych drożdżówek i również dłużej są świeże. Ciasto może być z zwykłych mąk, jak i razowych. Te ostatnie nadają się bardziej do wytrawnych wersji. Do mąk można dodawać różne składniki. Musy owocowe lub warzywne i przyprawy. Farsze to również pełna dowolność. Mus dyniowy, czekoladowy, cynamonowy, daktylowy czy orzechowy. W sezonie zawsze rządzą dane owoce.
Te świderki są niesamowicie żółte od kurkumy. Uwielbiam tą przyprawę, za zbawienny wpływ na moją wątrobę Nadzienie jest niezwykle aromatyczne. To duszone papierówki z dodatkiem korzennych przypraw. Cynamon, imbir i kardamon. Możecie dodać innych przypraw. Tymianku, majeranku, rozmarynu czy gałki muszkatołowej. Powiem jedno. Podczas pieczenia rozchodzie się niesamowity zapach. Ciasta drożdżowego, jabłek i przypraw korzennych
SKŁADNIKI:
Ciasto:
– 1 szklanka dowolnego mleka roślinnego
– 50 g świeżych drożdży
– 4 łyżki dowolnego nierafinowanego cukru
– 3 łyki bezsmakowego oleju
– 3,5 szklanki + 2 łyżki mąki orkiszowej jasnej lub pszennej uniwersalnej
– 1 łyżeczka kurkumy
Na nadzienie:
– 6 średnich papierówek
– 2 łyżki dowolnego nierafinowanego cukru
– 1 łyżeczka cynamonu
– ½ łyżeczki imbiru
– ½ łyżeczki mielonego kardamonu
– 3 łyżki wody
WYKONANIE:
Ciasto:
– do miski wkruszyć drożdże, dodać 2 łyżki mąki, cukier i lekko ciepłe mleko. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut
– dodać mąkę wymieszaną z kurkumą
– wyrabiać ciasto nie krócej nić 10 minut. Włożyć do miski, przykryć ściereczką. Odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 godziny. W tym czasie przygotować jabłka
Nadzienie:
– jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne. Pokroić w plasterki, włożyć do garnka i dodać cukier oraz wodę. Gotować aż jabłka zaczną się rozpadać. Za pomocą tłuczka do ziemniaków, rozgnieść je (nie muszą być dokładnie)
– dodać cynamon, kardamon i imbir. Dokładnie wymieszać
– wyjąć ciasto z miski i chwilę wyrabiać. Rozwałkować na grubość około 0,5 cm w formie prostokąta
– rozsmarować nadzienie na całej powierzchni. Zwinąć w rulon wzdłuż dłuższego boku
– pokroić rulon ząbkowanym nożem na kromki o grubości około 5 cm
– formę wyłożyć papierem do pieczenia. Ułożyć świderki pozostawiając miedzy nimi kilka cm odległości
– przykryć ściereczką i odstawić na 20 minut
– piec około 30 minut w 180°C. Posypać cukrem pudrem lub lukrem
Mniam! Wyglądają smakowicie! Już czuję zapach pieczonych bułeczek, ah! Robiłam podobne, ale z farszem z cynamonu i cukru lub kakao, a na wierzchu lukier z soku z cytryny – polecam! 😀
Pozdrawiam
Bardzo nnie to cieszy życzę wielu inspiracji i żaden tam pan
Właśnie odkryłam Pana bloga, szukając co mogę zrobić z batatami… jestem zachwycona przepisami. Praktycznie wszystkie są jak robione na zamówienie dla mnie. Koniec z zastanawianiem się „co na obiad” … Pozdrawiam serdecznie!
Przepis goni przepis:))) nie nadążam:))) hihi:)))
Pozdrawiam słonecznie!:)