ZIOŁOWY PASZTET SŁONECZNIKOWY BEZ PIECZENIA
weganon 27 lipca 2016

DSC_0014

Było masło słonecznikowe i słonecznik upychany w ciastach i kotletach. Czas na pasztet z moich ulubionych ziaren. Powiem tak. Gdyby nie istniały wegańskie pasty to pewnie wcinałbym suchy chleb. Uwielbiam pieczywo i nie wyobrażam sobie bez niego dnia.

Past i pasztetów na blogu są dziesiątki. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nie lubię rutyny i ciągle wymyślam nowe zestawy. Jedne są pieczone, inne z gotowanych warzyw czy kasz. Najprościej jednak zmiksować to, co mamy akurat pod ręką. Szybko i prosto a smacznie.

Pestki słonecznika nie grzeszą smakiem. W zasadzie nie posiadają go. Dlatego trzeba kilku dodatków by zamienić smarowidło w coś wyjątkowego. Najbardziej aromatyczne są zioła i suszone pomidory. Dodatek czosnku.

To jest mój kolejny faworyt na śniadania a oprócz tego idealnie pasuje, jako nadzienie dla naleśników z ciecierzycy :)

DSC_0004

SKŁADNIKI:

– 2 szklanki pestek słonecznika
– 3 garście liści bazylii
– 1 pęczek koperku
– 3 łyżki kaparów
– 1 spory starty ząbek czosnku
– 1 słoik suszonych pomidorów w oleju ok 300 g
– sól i pierz do smaku
– łyżeczka mielonej kolendry
– ½ dowolnego niesłodzonego mleka roślinnego

WYKONANIE:

– słonecznika zalać zimną wodą i moczyć ok 5 godzin. Odcedzić, przemyć zimną wodą i zmiksować na gładko (do miksowania wszystkich składników używałem malaksera, ale blender ręczny też da radę. Trzeba dodać tylko mleko)
– pomidory odsączyć z oleju (olej pozostawić do smażenia. Jest bardzo aromatyczny)

– dodać pozostałe składniki i dokładnie zmiksować
– doprawić solą (w zasadzie nie jest to konieczne gdyż kapary i suszone pomidory są słone)
– przełożyć do pojemnika i przechowywać w lodówce do 3-4 dni

DSC_0048

DSC_0006

DSC_0023

DSC_0035

15 Komentarze

  1. Dziękuję. Kupowałam zawsze w Rossmanie z serii enerBio. Do jedzenia ok ale po namoczeniu zawsze gorzkie. Jaką firmę polecasz?

  2. pasty ze słonecznika wychodzą mi zawsze gorzkie, dlaczgo? to wina słonecznika czy może braku moczenia?
    pozdrawiam

  3. od 40 lat go wcinam w dużych ilościach i jakoś nie zauważyłem by źle na mnie działał. Jestem okazem zdrowia :)

  4. Ale słonecznik jest niezdrowy. Zawiera olej, który ma koszmarny stosunek tłuszczów nasyconych do nienasyconych.

  5. Mniam, już się oblizuję i mam apetyt na taką pastę . Mam to co TY, ze wszystkiego mogę zrezygnować bez żalu, ale z pajdy chleba nie.

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *