WEGAŃSKI GYROS I SOS TZATZIKI
weganon 15 czerwca 2018

DSC_0134

Przyznam Wam szczerze, że nigdy nie jadłem prawdziwego gyrosu. Nie mam pojęcia jak smakuje. Wiem tylko, że to bardzo doprawione kawałki mięsa. Za każdym razem, gdy widzę wielką tubę opiekanego mięsa, to uciekam. Ten widok mnie zawsze przerażał.

Gyros to klasyczny grecki fast food. Często mylony z kebabem, gdyż podobnie jak on, pochodzi z Turcji. Podawany przeważnie w chlebku pita. Z warzywami i obowiązkowo z sosem tzatziki.

Nie będę się rozpisywał na temat mięsnych smaków. Padnie pytanie. Czy są roślinne gyrosy? Oczywiście, że tak. Kuchnia roślinna nie znosi próżni. Na mieście można znaleźć miejsca z roślinnym gyrosem. Nie próbowałem. Natomiast dostałem do wypróbowania gyros od Bezmięsnego. Niesamowity smak. Kawałki posiekanego seitana. Idealnie doprawione. Z trudnością się powstrzymywałem, by nie zjeść całego opakowania. Nie chciałem przygotować czegoś oczywistego. Powstało coś, co zawiera wszystkie składniki potrawy, ale jest trochę zakręcone. Jest gyros, pita i są tzatziki. Kolejne granice kuchni roślinnej przekroczone :)

DSC_0126

SKŁADNIKI:

Gyros:
– 1 opakowanie wegańskiego gyrosu (użyłem TEGO)

– 10 średnich pieczarek
– 1 spora cebula
– ½ szklanki przecieru pomidorowego
– 1 łyżka majeranku
– 1 łyżeczka wędzonej, słodkiej papryki
– 1 łyżeczka mielonej kozieradki
– 3 sztuki małych chlebków pita (po rozcięciu, będzie 6 krążków) lub tortille

Sos tzatziki:
– 1 szklanka dowolnego jogurtu roślinnego, naturalnego (użyłem sojowego)

– 1 pęczek koperku
– 2 średnie ogórki gruntowe
– 2 ząbki czosnku
– sól, pieprz i sok z cytryny do smaku

WYKONANIE:

Gyros:
– Pieczarki pokroić w średnią kostkę. Cebulę w mała kostkę

– na patelnie wlać trochę oleju. Rozgrzać i dodać pieczarki, gyros, cebulę i majeranek. Smażyć aż cebula będzie miękka a pieczarki odparują
– dodać paprykę, kozieradkę i przecier pomidorowy. Chwilę jeszcze smażyć
– doprawić do smaku solą i pieprzem
– krążki pity włożyć w otwory formy do muffinek. Nałożyć farsz i dokładnie ugnieść łyżką
– piec 10 minut w 190°C

Sos tzatziki:
– ogórki dokładnie wyszorować. Zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać płaską łyżeczkę soli. Wymieszać i odstawić na 10 minut. Odcisnąć maksymalnie wodę

– jogurt wymieszać z ogórkiem, posiekanym koperkiem i startym czosnkiem
– doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny
– sos wstawić na minimum godzinę do lodówki
– wyjąć paczuszki i gorące polewać tzatziki

DSC_0081

DSC_0140

DSC_0124

3 Komentarze

  1. Cześć.
    Dzisiaj na obiad zrobiliśmy gyrosa z Twojego przepisu – po prostu „niebo w gębie” , Nieco zmodyfikowaliśmy przepis i dodaliśmy do niego jeszcze sałatę i pomidora. Dzięki za inspirację
    Na pewno skorzystamy jeszcze z Twoich przepisów.

    Pozdrawiam serdecznie.

    P.S.
    Co do Vegaba że Starowiślnej w Krakowie – potwierdzam to, co napisała Kamila. Są bardzo dobre.

  2. Super :) Bardzo dziękuje za wskazówki i jak będę w Krakowie to na 100% pójdę :)
    Pozdrawiam

  3. Zatem będąc w Krakowie koniecznie odwiedź Vegaba na Starowiślnej:) Jest to póki co jedyne miejsce poza moją kuchnią z którego z wielką przyjemnością korzystają moje kubki smakowe:))) ..polecam vegaba o nazwie Aloha – z mango i ananasem, a w sosie jest kardamon..mm…:) ale każda wersja vegaba jest wyjątkowa.
    Jedynym minusem jest mało miejsca jak i częsta wymiana młodego personelu, który czasem będąc u początku swej vegabowej kariery zapomina o jakimś sosie lub ogórku hihi;))) no ale życie nauczyło mnie okazywania wyrozumiałości, bo przecież każdy kiedyś zaczynał i o czymś mógł zapomnieć;) Ale tu i tak plusy przeważają w znacznej mierze:) Wszystko jest zawsze świeże i smaczne:)
    No to sie rozpisałam.. ale podsumowując polecam w 150%:) ..ciekawa już jestem, czy tego typu smaki by Ci przypasowały:))
    Pozdrawiam:)

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *