TOFURNIK CZEKOLADOWY Z SUSZONĄ ŚLIWKĄ
weganon 8 grudnia 2016

dsc_0070

Domowe ciasta zawsze gościły po uroczystych obiadach. Na urodziny czy imieniny domowników. Zazwyczaj były to serniki lub makowce mojej mamy. Z różnymi dodatkami smakowymi. Z czekoladą, bakaliami, skórką pomarańczową lub cytrynową. W moim domu nie jest inaczej. Zmiana jest tylko z składzie ciast.

Tofu idealnie przyjmuje smak soku cytrynowego i przez to staje się podobny do twarogu. Zrobione z niego ciasta wpisały się już w historię kuchni roślinnej. Jednym z moich ulubionych jest ten czekoladowy z suszonymi śliwkami. Aromatyczny i bardzo sycący. Na podwieczorek, święta i inne uroczystości rodzinne.

dsc_0012

SKŁADNIKI:

Na tortownice o średnicy 22 cm
Na spód:
– 1 szklanka wiórków kokosowych
– 1 szklanka orzechów włoskich lub laskowych
– 1 łyżeczka cynamonu
– 3 łyżeczki gęstych powideł śliwkowych

Na masę:
– 2 kostki naturalnego tofu po 180 g
– 1 puszka mleka kokosowego 400 g (zawartość kokosa powyżej 80% i tłuszczu 17%), wstawiona na 1 dzień do lodówki
– skórka i sok z 1 dużej lub 2 małych cytryn
– 2 łyżki kakao
– 2 łyżki z lekką górka mąki ziemniaczanej
– 5 łyżek nierafinowanego cukru pudru
– pełna szklanka suszonych śliwek pokrojonych w cienkie paseczki

Na polewę:
– ½ szklanka dowolnego mleka roślinnego
– 1 czekolada 70% 100 g
– 1 łyżeczka cynamonu
– 1 szklanka suszonych śliwek

WYKONANIE:

Spód:
– wszystkie składniki prócz konfitury zmielić prawie na mąkę w malakserze. Wsypać do miski i dodać powidła. Powinna powstać gliniasta masa jak na trufle

– dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć masę i dokładnie ugnieść i wyrównać wierzch

Masa:
– tofu dokładnie zmiksować z cukrem, sokiem i skórkami z cytryny na gładko (np. malakserem). Dodać kakao, mąkę i biała, stałą część z puszki (wody nie używamy). Ponownie wszystko zmiksować. Dodać śliwki i wymieszać

– masę wylać na spód. Piec w 170°C przez 50 minut

Polewa:
– mleko podgrzać w garnku aż zacznie parować. Zestawić z ognia. Dodać połamaną czekoladę i cynamon. Wymieszać do rozpuszczenia. Wylać na ciasto. Ułożyć śliwki na wierzchu

– odstawić do wystygnięcia i przenieść do lodówki na 3-4 godziny

dsc_0077

dsc_0006

dsc_0066

9 Komentarze

  1. Zrobilam i sie nie zawiodlam. Moj pierwszy tofutnik i wyszedl mega 😀 Dzieki bardzo za przepis :)

  2. Dobra, wygląda mega… więc, zrobię dzisiaj wieczorem, na jutro… Mam nadzieję, że się nie zawiode 😉

  3. A co myślisz o pomyśle zastąpienia jakimś proszkiem budyniowym (oczywiście o wegańskie składzie) np. czekoladowym albo waniliowym ? Planuje zrobić na święta i chce, aby był najsmaczniejszy jak tylko się da :)

  4. Używam malaksera stacjonarnego KitchenAid. Z tego, co wiem to tego typu co mam już nie ma. Teraz są inne, ale równie dobre. Mój służy mi ponad 15 lat :)

  5. Drogi Weganonie, pewnie takie pytanie pojawiło się już u Ciebie na blogu, ale czy mogę wiedzieć, jakiego używasz malaksera? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam :)

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *