Kluski w naszej kuchni są obowiązkowe i występują w przeróżnych odmianach. Jednak te, są wyjątkowe i totalnie podbiły moje podniebienie. To jedna z potraw, która nie powala wyglądem, ale smakiem zniewala i chce się więcej. Znane są nam drożdżowe kluski na parze, które w zależności od region są różnie nazywane. Popularne w Wielkopolsce, na Śląsku czy Lubelszczyźnie. Te jednak nie są gotowane na parze, a w lekko osolonej wodzie. Skąd przywędrowały na nasze tereny? Z Kresów Wschodnich.
Kluski drożdżowe były potrawą codzienną mieszkańców dawnego województwa tarnopolskiego. Spożywano je w obrębie powiatu buczackiego, radziechowskiego czy zaleszczyckiego. Delektowano się nimi również we Lwowie. Podawano je na dwa sposoby. Na słodko z owocami, sosami owocowymi, słodką śmietanką. Na wytrawnie, jako dodatek do sosów mięsnych, ale również w wersji postnej z sosem grzybowym czy duszoną cebulką z dodatkiem sosu z lebiody. Wersja słodka była bardziej podwieczorkowa lub kolacyjna. Wytrawna zdecydowanie na obiad. Do przygotowania klusek używano wymiennie mleka lub wody. Kluski nakładano małą łyżeczką (po zetknięciu z gorącą wodą, znacznie powiększają swoją objętość), na wrzątek. Gotowano na małym ogniu około 4 minuty od wypłynięcia. Odcedzano, podawano z sosami lub pozostawiano do schłodzenia, a następnie ponownie wkładano do gorącej wody na kilka chwil. Jeśli lubicie zapach i smak drożdżowy, to kluski pokochacie. Są lekko kleiste, co powoduje, że idealnie pokrywają się sosami. Moja wersja jest wytrawna z sosem z leśnych grzybów, które miałem mrożone. Wersję na słodko wypróbuję, gdy pojawią się truskawki i rabarbar
SKŁADNIKI:
– 25 g świeżych drożdży
– 250 g mąki pszennej + 1 łyżka
– ¾ szklanki ciepłego mleka roślinnego
– 2 łyżki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
– 1 łyżeczka cukru
– szczypta soli
WYKONANIE:
– do miski wkruszyć drożdże, dodać cukier, 1 łyżkę mąki i ciepłe mleko. Wymieszać dokładnie, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut
– dodać resztę mąki, sól i olej. Ciasto wyrabiać przez około 10 minut mikserem lub drewnianą łyżką. Powinno być kleiste. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 40 minut. Ponownie chwilę wyrabiać
– w garnku zagotować osoloną wodę. Nabierać małą łyżeczkę masę i zanurzać we wrzątku (ciasto samo się odkleja). Zmniejszyć ogień i gotować około 4 minuty od wypłynięcia
– delikatnie wyjmować łyżką cedzakową i podawać na słodko lub wytrawnie
Polecam z pieczonych warzyw np. marchewki, selera, pietruszki i papryki. Zmiksować na gładko, ewentualnie rozrzedzić wodą, doprawić solą, pieprzem, oregano, majerankiem wg gustu
A jaki sosik wytrawny polecasz? Szukam pomysłów poza pomidorowym najlepiej taki który nadawały się dla dzieci
Tak. Polecam jasną
Czy jest szansa na powodzenie przy zmianie mąki na orkiszową? (Cukrzyca) z góry dziękuję.