PULPETY GRYCZANO-JAGLANE Z SOSEM GRZYBOWYM
weganon 30 kwietnia 2017

DSC_0015

Nie raz pewnie słyszeliście pytanie, „co ty właściwie jadasz na obiad?”. Kiedyś się tłumaczyłem. Teraz proszę o zajrzenia na bloga. Czasem posyłam pytających do wegańskich restauracji. Wegemama, Vege Miasto czy Lokal Vegan Bistro. W każdym z tych miejsc jest pyszne jedzenie. Tradycyjne i w nowych odsłonach. Bardzo aromatyczne i sycące.

A co zrobić w domowym zaciszu? Każdy ma swoje ulubione zestawy obiadowe. Przeróżne mielone, steki sojowe, potrawki czy makarony. Ja uwielbiam różne klopsy i pulpety. To taka przypadłość z dzieciństwa. Często takie formy były na drugie danie.

Roślinne pulpety są niesamowite. Z kasz, strączków, pieczonych warzyw. Zagęszczone tartą bułką, mielonym słonecznikiem, dynią lub mąką. Zawsze w towarzystwie aromatycznych przypraw. Koniecznie z sosem. Grzybowym, pomidorowym czy śmietanowym z koperkiem.

Nie są mi straszne już pytania o wegański obiad. Dlaczego? Bo mamy się, czym pochwalić i pokazać, że są idealne :)

DSC_0009

SKŁADNIKI:

Na pulpety:
– ½ szklanki kaszy jaglanej

– ½ szklanki kaszy gryczanej (dowolnej)
– 2 szklanki pestek słonecznika
– 1 spora cebula
– 2 liście laurowe
– 4 ziarna ziela angielskiego
– sól i pieprz do smaku
– 1 łyżeczka tymianku
– 1 spora marchewka
– 1 łyżka oregano
– 1 łyżka majeranku
– 1 łyżeczka łagodnego curry w proszku
– 1 łyżeczka mielonej kolendry

Na sos:
– ½ kg pieczarek

– 1 spora cebula
– ½ łyżeczki drobno posiekanych listków rozmarynu
– 1 mały pęczek natki pietruszki
– 1 mały pęczek koperku
– 1 pęczek szczypiorku
– sól i pieprz do smaku
– 1 szklanka śmietanki sojowej (z tego przepisu)

WYKONANIE:

Pulpety:
– kasze przepłukać gorącą wodą kilka razy. Włożyć do garnka, zalać 2 szklankami wody. Dodać sporą szczyptę soli. Przykryć. Gotować na małym ogniu około 15 minut (aż kasze wchłoną płyn). Odstawić do wystygnięcia

– słonecznik zmielić np. malakserem prawie na mąkę
– cebule pokroić w drobną kostkę. Podsmażyć do lekkiego zbrązowienia wraz z zielem i liściem laurowym oraz szczyptą soli. Dodać ½ szklankę wody oraz startą na średnich oczkach marchewkę. Zmniejszyć ogień i dusić aż woda odparuje. Odstawić do wystygnięcia, wyjąć liście i ziele
– wszystkie składniki połączyć w misce. Dodać sól i pieprz do smaku. Odstawić w chłodne miejsce na 30 minut
– formować pulpety wielkości sporego orzecha włoskiego lub większe. Układać na papierze do pieczenia
– piec 20 minut w 180°C

Sos:
– cebulę pokroić w drobną kostkę. Grzyby w grube plastry. Smażyć ze szczyptą soli i rozmarynem aż odparuje woda. Dodać drobno posiekaną natkę, koperek i szczypior oraz śmietankę. Wymieszać. Doprawić do smaku solą i pieprzem

– jeżeli nie macie śmietanki, wystarczy dodać szklankę niesłodzonego mleka sojowego, 1 łyżeczkę mąki ryżowej i sok z cytryny do smaku. Zagotować
– pulpety włożyć do sosu i podgrzać przed podaniem. Idealne są z puree ziemniaczanym

DSC_0030

DSC_0040

DSC_0041

8 Komentarze

  1. Grzyby nie przepadają za tym smakiem, ale spróbować można. Byle nie slodzonym :)

  2. Czy można zastąpić czymś śmietankę sojową? (Tylko nie mleko kokosowe, niestety nie mogę go spożywać).

  3. Pewnie tak. Ja oprócz owoców i grzybów nic nie mrożę wiec jestem kiepskim ekspertem

  4. Bardzo dobre ! Nie mialam marchewki (wyladowala w zupie) wiec dodalam cieniutko pokrojone liscie mlodej kapusty ☺

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *