PASTA W 5 MINUT
3 lutego 2016
Należę do tych, którzy bez pieczywa nie wyobrażają sobie dnia. Dobra kanapka musi być. Nie używam roślinnych margaryn czy olejów. Blog już obfituje w wiele smarowideł. Mają różne składy. Najczęściej są to
proste pasty, które przygotowuje w parę chwil. Wrzucam składniki do malaksera, miksuję, doprawiam i gotowe. Korzystam z tego, co akurat mam w szafkach czy lodówce.
Czasem są to proste składniki. Czasem bardziej wymyślne. Nie ważne, jakie. Pasta ma smakować, łatwo się robić i przechowywać w lodówce przez kilka dni. Oprócz pieczywa mogą stanowić farsze do naleśników, pasztecików czy pierogów.
SKŁADNIKI:
– szklanka pestek słonecznika
– pół szklanki pestek dyni
– szklaka płatków jaglanych
– 1 czerwona papryka
– 3 średnie ogórki kiszone
– pół łyżeczki wędzonej papryki
– 2 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
– 2 łyżki płatków nori
– 5 suszonych pomidorów z zalewy
– pół łyżeczki tymianku
– sól i pieprz do smaku
WYKONANIE:
– w malakserze zmielić pestki słonecznika, dyni i płatki jaglane na drobno
– dodać pokrojoną w kawałki paprykę i ogórka, płatki drożdżowe, nori, paprykę wędzoną i tymianek. Wszystko zmiksować na gładko
– pastę doprawić do smaku pieprzem i solą
– wstawić na godzinę do lodówki
NIEAKTYWNE PŁATKI DROŻDŻOWE NORI OGÓRKI KISZONE PAPRYKA PAPRYKA WĘDZONA PESTKI DYNI PIKNIK PŁATKI JAGLANE SUSZONE POMIDORY SŁONECZNIK
Dziękuję za odpowiedź, teraz mogę robić
Nie trzeba moczyć. Papryka surowa
Dzień dobry! Mam pytanie: czy pestek nie należy najpierw namoczyć? A papryka ma być surowa? Pozdrawiam!
Można pominąć
Witam, czy można pominąć nori albo czymś zastąpić?
Smacznego
Ta pasta jest pyszna! W towarzystwie awokado na kanapce to prawdziwa bomba dzięki!
Suche zmiksować
a nori, czy płatki jaglane ugotowac, czy takie suche zmiksować?
niestety często gotowce mają zbyt duże ilości niepotrzebnych dodatków. Widziałem pasztety, które miały 30% tłuszczu i nie był to tłuszcz ze składników
to są wegańskie bounty. Niebawem przepis pojawi się na bogu
Ja tak dziś nie na temat mam pytanie, ale przeszukałam cały blog i nie znalazłam przepisu na czekoladki, których zdjęcie mnie kusi, te w lewym górnym rogu.I pytanie: czy ten przepis jest na blogu? A jeśli tak to gdzie? Bo ja dziś mam taaaką ochotę na coś takiego :-)Z góry dziękuję za odpowiedź!
Pozdrawiam!
Anita
Wygląda i brzmi bardzo smakowicie. Muszę wrócić do past robionych własnoręcznie. Ostatnio ulegałam pokusom z lenistwa i kupowałam gotowe. Niestety zawierają zbyt dużo olejów i innych tłuszczów.