Moja podróż po Śląsku opolskim, pozwoliła mi odkryć kuchnię trzech wymiarów. Mamy potrawy kuchni śląskiej, niemieckiej i kresowej. To prawdziwy tygiel kulinarny. Wszystkie te kuchnie się przenikają i stanowią niebanalny przykład, że nie ma granic. Kuchnia dawnych mieszkańców tego regionu, przetrwała do dziś. Jeną z potraw jest bardzo apetyczna słodkość. To nussecken.
Nussecken, to orzechowe trójkąty, które składają się z blatu kruchego ciasta, warstwy marmolady lub dżemu i chrupiącego wierzchu z orzechów włoskich. Wierzch często jest polany rozpuszczoną czekoladą. Moje są w formie kwadracików i bez czekolady. Uwielbiam smak karmelowych orzechów i czekolada by tylko zaburzyła ten smak. Po upieczeniu ciastka się kroi w spore trójkąty. Wypiekane są najczęściej z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Miałem przyjemność ich kosztować na Finale Kulinarnego Dziedzictwa dla Śląska Opolskiego. Są przepyszne
SKŁADNIKI:
Ciasto kruche:
– 150 g wegańskiej margaryny
– ½ szklanki cukru pudru
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 2 łyżki wegańskiej śmietanki (użyłem 15% Palantona)
– 2,5 szklanki mąki pszennej tortowej
Na masę orzechową:
– 3 szklanki łuskanych orzechów włoskich
– 100 g wegańskiej margaryny
– 2 łyżki syropu z agawy lub innego
– 1 łyżka cukru
Dodatkowo:
– 3 łyżki marmolady, powideł lub dżemu (użyłem powideł śliwkowych)
WYKONANIE:
Ciasto kruche:
– margarynę zmiksować z cukrem na puszysto. Dodać śmietankę i zmiksować
– dodać proszek do pieczenia, mąkę i szybko wyrobić jednolite i nieklejące się do dłoni ciasto
– wstawić do lodówki na godzinę
– rozwałkować na papierze do pieczenia na kształt prostokąta na grubość około 0,5 cm
– wierzch posmarować powidłami
– ułożyć na blasze
Masa orzechowa:
– połowę orzechów zmielić na drobne okruszki, a połowę posiekać na grube kawałki
– na patelnie wyłożyć margarynę z syropem i cukrem. Podgrzać. Dodać orzechy
– smażyć na średnim ogniu przez 3-4 minuty
– wyłożyć na warstwę powideł i wyrównać wierzch
– piec około 30 minut w 175°C. Góra/dół, środkowa półka
– wystudzić i można pokroić na kwadraty lub trójkąty i polać rozpuszczaną czekoladą
Polecam buraczany lub daktylowy
Jaki syrop tutaj można dodać do ciasta?
Zdecydowanie syropu, bo margaryna będzie powodowała większą kruchość
W smaku bardzo dobre tylko mam problem z orzechowa warstwa. Moja po upieczeniu wyglada i zachowuje sie bardziej jak kruszonka, nie ma tej pieknej lepkiej skaramelizowanej powierzchni co tu na zdjeciu. Jak temu zaradzic? Uzyc wiecej syropu czy margaryny czy moze tego i tego?
Pozdrawiam!
Nie używałem żadnej formy. Ułożyłem na blachę piekarnikową papier do pieczenia, a na nim ciasto. Wierzch jest chrupiący i nie twardy
Jakie wymiary formy? czy wierzch orzechowy nie jest twardy?
Super
Na Kaszubach też się je jada, moja babcia ma bardzo stary przepis. Tylko robimy je bez tej marmoladowej warstwy