Roślinne wersje ciasta francuskiego są powszechnie dostępne. Czasem ich składy są dziwne, ale można też dostać te lepszej jakości. Lubię to ciasto na słodko i wytrawnie. Wszelkie wytwory szybko się robi. Kilka chwil i gotowe.
Na słodko lubię w towarzystwie owoców. Najlepsze są te miękkie. Truskawki, maliny, jeżyny. Idealnie się pieką. Jeżeli współgrają ze słodkim kremem to układ idealny.
Krem można zrobić na bazie budyniu lub tak jak w tym przypadku z naturalnego tofu. Serek wzbogacony o cytrynowy sok i skórkę. Dla przełamania mdłego smaku tofu.
Formy ciasta są przeróżne. Trójkąty, wiatraczki, kwadraty czy pierożki. Każdy wybiera, co lubi. Ciasta nie smaruję niczym na wierzchu. Pamiętać trzeba tylko by było mocno zimne. Inaczej słabo się upiecze i trudno będzie z nim pracować, bo będzie się rozpływało.
SKŁADNIKI:
– 1 opakowanie ciasta francuskiego
– 1 kostka naturalnego tofu 180 g
– sok i skórka z 1 cytryny
– 1-2 łyżki syropu z agawy, klonowego lub daktylowego
– truskawki lub inne sezonowe owoce
WYKONANIE:
– ciasto musi być mocno schłodzone
– tofu zmiksować ze skórką i sokiem z cytryny oraz syropem na gładko
– w ciasta wycinać dowolne kształty (mogą być takie jak na zdjęciu), kłaść na środku trochę serka i owoce
– piec do zrumienienia w 200 stopniach (około 20 minut)
koniecznie i dziękuję
Trzeba będzie wypróbować, bo ciastka wyglądają super.
hhahahah mam jeszcze takich kilka
to najlepszy sposób na wykorzystanie ciacha francuskiego jaki widziałam!
w tym serku nie czuć w ogóle smaku soi
dziękuję bardzo
Wspaniale przepisy! Niektore juz probowalam i wszystko bylo smaczne i co dla mnie wazne- estetyczne i ladne:)
Będę musiał zrobić. Super pomysł na wykorzystanie tofu