CIASTECZKA CIESZYŃSKIE. CZ. 13 – ORZECHOWE TALARKI

Mam już od kilku lat tradycję, że robię na święta, drobne ciasteczka cieszyńskie, określane również ciasteczkami świątecznymi. Nie będę już się rozpisywał o ich historii, bo pisałem o niej TU. Każdego roku staram się dodawać przynajmniej 2-3 nowe przepisy i tak będzie również w tym roku. Jestem zakochany w tradycji przygotowywania tych ciasteczek. Nie tylko na Śląsku Cieszyńskim są one popularne. Całe byłe cesarstwo Habsburgów, robiło je na Święta Bożego Narodzenia. W Czechach są znane jako cukrovi, a w Niemczech plätzchen. Również na Słowacji i Węgrzech są wypiekane takie cuda.

Dziś przedstawiam Wam przepis na orzechowe talarki. Są bardziej znane w Czechach, choć i u nas się pojawiają. Niezwykle proste w wykonaniu. Orzechy laskowe najpierw się moczy, by zmiękły, a następnie dokładnie miesza się je z ciastem kruchym. Ciasto formuje się w wałek i wkłada do zamrażarki. Następnie tnie się ostrym nożem na talarki i piecze. Idealne o smaku pieczonych orzechów. Polecam na świąteczny stół, a już niedługo kolejne ciasteczka cieszyńskie.

SKŁADNIKI:

– 100 g łuskanych orzechów laskowych + 250 ml ciepłej wody
– 300 g mąki krupczatki
– 125 g wegańskiej margaryny
– 70 g cukru pudru
– 2 łyżki roślinnej gęstej śmietanki (użyłem 18% PLANTONA)

WYKONANIE:

– orzechy zalać wodą i odstawić na 3 godziny. Odcedzić i osuszyć papierowym ręcznikiem
– margarynę zmiksować z cukrem pudrem na puszysto. Dodać śmietankę i ponownie zmiksować
– dodać mąkę i orzechy i szybko zagnieść jednolite ciasto. Ciasto powinno otulać dokładnie orzechy
– zrobić wałek z ciasta o średnicy około 3-4 cm. Włożyć do zamrażarki na 2 godziny
– wyjąć wałek i ostrym nożem kroić talarki o grubości około 0,5 cm
– układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
– piec w 180°C, aż będą lekko rumiane. Grzanie góra/dół, środkowa półka. Wystudzić i posypać cukrem pudrem

Wydrukuj jako PDF