Ta sałatka to kompromis pomiędzy porami roku bo mamy świeże zioła wiosenne, marchewki, które pojawiają się latem, dynie i rzepę typową dla jesieni i bataty i buraki jako zimowe bulwy.
Mieszanka ziół jest w towarzystwie pieczonych warzyw ale i marynowanych w occie jabłkowym. Sosem jest tahina zmieszana z sokiem cytrynowym a całość posypana orzechami ziemnymi i słonecznikiem. Marynowane są trójkolorowe marchewki.
Mamy tu możliwe wszystkie smaki i tekstury co czyni tą sałatkę dość ciekawą i wartą poświęcenia jej czasu zarówno w przygotowaniu jak i oczywiście późniejszym spożywaniu
SKŁADNIKI:
Warzywa do pieczenia:
– po 2 marchewki: pomarańczowe, żółte, fioletowe
– 1 czarna rzepa
– główka czosnku
– połowa dużego batata
– 1 podłużny burak
– kawałek dyni piżmowej
– 2 gałązki rozmarynu
– 2 gałązki tymianku
– oliwa z oliwek, sól, pieprz
Warzywa do marynowania:
– po 2 marchewki: pomarańczowe, żółte, fioletowe
– 1 szklanka octu jabłkowego
– 3 szklanki wody
Mieszanka ziół:
– rukola, młody mlecz, kolendra, młode listki buraka, młode listki pokrzywy, bazylia
Sos
– 2 łyżki tahiny
– sok z połowy cytryny
orzechy ziemne, pestki słonecznika
WYKONANIE:
Marynowane marchewki:
– marchewki dokładnie wyszorować i wycinać cienkie paski obieraczką do warzyw
– każdy rodzaj marchewki wkładamy do osobnego słoika
– ocet mieszamy z wodą i zalewamy marchewki
– odstawiamy na dobę do zmacerowania
Pieczone warzywa;
– warzywa kroimy w kawałki, układamy na papierze do pieczenia
– warzywa polewamy oliwą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200°C na godzinę
– na talerzu układamy umyte zioła, warzywa pieczone i marynowane marchewki, polewamy sosem i posypujemy orzechami i słonecznikiem
Kolorów i smaku
ile kolorów, aż chce się jeść!