Śliwki suszone, każdy z nas zna. Używamy ich najczęściej w okresie Bożego Narodzenia. Charakterystyczny smak. Słodki, czasem wędzony. Idealne do dań wytrawnych, jak i słodkich. Te najlepsze to w czekoladzie. Czy polskie są lepsze od chociażby kalifornijskich?
To jakby porównać polskie do hiszpańskich truskawek. Nasze śliwki mają więcej aromatu, składników odżywczych i błonnika. Niewielu z Was wie, że polskie śliwki są wpisane, jako Produkt Chroniony Geograficznie w UE. Dotyczy to wyjątkowej śliwki. Suskiej Sechlońskiej.
Ostatnio mam fazę na poszukiwanie produktów regionalnych. Odwiedzam miejsca, które szczycą się swoimi produktami. Małopolska ma się, czym pochwalić. Skąd nazwa? Suska oznacza suszona. Sechlońska od nazwy miejscowości Sechna. Tradycja suszenia śliwek w okolicach Sechny sięga XVIII wieku. Okoliczne miejscowości, były pełne drzew owocowych. Większość stanowiły śliwy. Jest wiele legend na temat suszenia. Jedna z nich opowiada o księdzu, który kazał suszyć śliwki, gdyż mieszkańcy pędzili śliwowicę. Wiedział, że ze śliwki suszonej, alkoholu nie otrzymają
Dziś w okolicach Sechny działa 677 suszarni śliwek. Podwędzana jest głównie dymem z drzewa bukowego. Z pestką lub bez. W Małopolsce jest nawet Szlak Suszonej Śliwki i również jej święto.
Ukłon w stronę Sechlońskiej poczyniłem w pasztecie. Z duszonych warzyw, ciecierzycy z soczystymi papierówkami. Śliwka idealnie komponuje się w takim zestawie. A już niedługo pojawi się w słodkiej odsłonie
SKŁADNIKI:
– 10-15 suszonych śliwek (Suska Sechlońska)
– 2 małe papierówki
– 2 marchewki
– 1 korzeń pietruszki
– 1 por
– ½ bulwy średniego selera
– 1 puszka ciecierzycy
– 1,5 szklanki pestek słonecznika
– 3 średnie cebule
– 1 łyżeczka mielonej kozieradki
– 1 łyżeczka cząbru
– 1 łyżeczka mielonego kminku
– 2 łyżki sosu sojowego lub tamari
– sól, pieprz i gałka muszkatołowa do smaku
– 1 łyżeczka mielonej kolendry
– 2 łyżeczki majeranku
WYKONANIE:
– cebule i pora pokroić w piórka. Marchew, pietruszkę i selera zetrzeć na grubych oczkach
– na dużej patelni rozgrzać olej i włożyć warzywa. Dusić do miękkości ze szczyptą soli
– ciecierzycę zmiksować blenderem na gładko. Dodać duszone warzywa i ponownie zmiksować
– słonecznik zmielić prawię na mąkę. Odłożyć 2 łyżki. Resztę dodać do warzyw. Dodać zioła i przyprawy i dokładnie wymieszać
– jabłka obrać i usunąć gniazda nasienne. Pokroić w 4 części
– formę o wymiarach 10 na 30 cm wysmarować tłuszczem i wysypać słonecznikiem
– wyłożyć połowę masy, wcisnąć lekko śliwki, przykryć resztą masy. Ułożyć jabłka
– piec 50 minut w 180°C. Przed krojeniem dobrze schłodzić
Znam i uwielbiam. Szczególnie te w czekoladzie 😉
Polecam też śliwki wędzone z Szydłowa (świętokrzyskie).