TARTA Z GALARETKĄ WIŚNIOWĄ I BORÓWKAMI
weganon 11 sierpnia 2017

DSC_0053

W tym tygodniu trochę nie poniosło z tartami. Jestem usprawiedliwiony, bo były na specjalne zamówienie. Pewnie zastanawiacie się czy kiedyś zabraknie mi pomysłów na nie. Oświadczam publicznie, że nie ma takiej opcji. W głowie mam rój tart z różnymi kremami, owocami i różnymi konfiguracjami. Gdy nadejdzie czas, że nie będę miał pomysłu to zakończę prowadzenie bloga :)

Najczęściej stosuje, jako wypełnienie kremy. Czekoladowe, jaglane, orzechowe i inne. Czasem pojawiają się wybitnie owocowe. Głównie w postaci galaretek. Idealne są te o wyrazistym smaku. Z dodatkiem całych lub grubo krojonych owoców. Zawsze można wierzch maznąć czekoladą. To oczywiście opcja dla czekoladoholików :)

DSC_0064

SKŁADNIKI:

Foremka o średnicy ok 25 cm w z wyjmowanym dnem
Na spód:
– 1 szklanki migdałów

– 1 szklanka wiórków kokosowych
– 1 szklanka orzechów włoskich lub laskowych
– 1 łyżeczka cynamonu
– 2-3 łyżki syropu daktylowego lub innego
– 1-2 łyżki dżemu wiśniowego
– 1 szklanka borówek

Na galaretkę:
– ½ kg wydrylowanych wiśni

– 1 puszka mleka kokosowego 400 g (zawartość tłuszczu min. 17% i kokosa 75%), wstawiona na 1-2 dni do lodówki
– 2 płaskie łyżeczki agaru        
– 1 łyżeczka cynamonu
– ½ łyżeczki mielonych goździków lub kardamonu
– 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
– 3-4 łyżki syropu z agawy lub innego

Na wierzch:
– ½ szklanki dowolnego mleka roślinnego

– 1-2 szklanki borówek
– 100 g czekolady ok. 70%
– 2-3 łyżki drobno siekanych dowolnych orzechów

WYKONANIE:

Spód:
– migdały, wiórki i orzechy zmielić na drobne okruszki np. malakserem. Dodać cynamon, syrop i dżem. Za pomocą dłoni wmieszać składniki. Powinna powstać gliniasta masa jak na trufle

– dno i boki foremek wylepić masą. Wstawić na 15 minut do zamrażarki. Poluzować dno i boki by masa swobodnie wyszła. Pozostawić w formie. Ułożyć na dnie borówki

Galaretka:
– z puszki wyjąć tylko biała, stałą część. Dodać pozostałe składniki prócz borówek i wszystko dokładnie zmiksować blenderem ręcznym lub kielichowym. Przenieść do garnka

– podgrzewać do wrzenia. Gotować około 1 min. ciągle mieszając
– wylać masę na spód
– ułożyć borówki
– mleko podgrzać aż zacznie parować. Dodać połamaną czekoladę i wymieszać do rozpuszczenia. Polać strużkami wierzch tarty. Posypać orzechami
– włożyć do lodówki na kilka godzin aż masa stężeje

DSC_0050

DSC_0058

DSC_0048

7 Komentarze

  1. Wspaniały przepis a zdjęcia to cud malina- aż trudno uwierzyć że to takie proste – a takie smaczne że ślinka sama leci.

  2. Drogi Weganonie! Uwielbiam czytać Twoje posty i oglądaćTwoje zdjęcia! Działają na mnie kojąco… Wspaniale, że są tacy inspirujący ludzie jak Ty! Dziękuję :)

  3. Ooo, na to nie wpadłam. Jak jest lato to w ogóle nie pamiętam o istnieniu mrożonych owoców 😀 A to przecież i tak idzie na galaretkę. Dziękuję ^^

  4. Nie mam drylownicy 😛 Zastanawiam się, czy mogłabym zamienić wiśnie na jakieś inne owoce? Czy jakby zamiast wiśni były borówki, to też będzie dobrze smakować?

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *