Każdego roku robię tonowe ilości pierników. Większość wędruje, jako prezenty. Część zostawiam do różnych kulinarnych potraw. Na słodko i wytrawnie. Przerabiam małe ciacha na różne smakołyki.
Jednymi z nich są makowo – piernikowe trufle. Idealne na małe przegryzienie słodkości. Namoczone w mleku roślinnym ciastka z różnymi dodatkami. To przepis pełen dowolności. Można dodawać masę makową, powidła śliwkowe, nalewkę wiśniową, kakao itd. Koniecznie oblane czekoladą.
SKŁADNIKI:
Trufle:
– 30 – 40 średnich pierników
– dowolne mleko roślinne
– powidła śliwkowe
– 2 kieliszki dowolnej nalewki, (jeśli trufle dla dzieci to pomijamy)
– 1 łyżka kakao
– szklanka masy makowej
– 1 szklanka orzechów włoskich
Polewa:
– 1 szklanki dowolnego mleka roślinnego
– 200 g czekolady około 70%
– dowolny syrop do słodkości
– dowolne posypki
WYKONANIE:
Trufle:
– pierniki włożyć do miski i zalać mlekiem tak, by zostały przykryte. Odstawić aż zmiękną, ale nie będą się rozpadały, (jeśli są miękkie nie ma potrzeby). Odlać mleko i lekko odcisnąć płyn z pierników
– dodać masę makową, nalewkę, kakao i drobno posiekane orzechy. Jeśli masa jest zbyt sucha to dodawać powidła. Jeśli zbyt luźna to zmielić np. malakserem kilka pierników i dodać do masy. Odstawić na godzinę do lodówki
– formować trufle dowolnej wielkości
Polewa:
– mleko podgrzać aż zacznie parować. Wyłączyć grzanie i dodać połamaną czekoladę. Wymieszać do rozpuszczenia. Dodać syrop do smaku. Wymieszać
– zanurzać trufle w polewie i odstawić na papier do pieczenia. Można dowolnie udekorować. Przenieść w chłodne miejsce aż polewa stężeje
Bez znaczenia
A te pierniki to takie miękkie czy raczej twarde, w typie specoloos?
Już nie mogę się doczekać jak się za to wezmę 😉