KOCI LAMENT
weganon 13 grudnia 2023

DSC_0043

Nie tylko barszcz czerwony i grzybowa z łazankami, królują na wigilijnych stołach. W wielu regionach podaje się zupy owocowe, szczególnie z wykorzystaniem owoców suszonych. Brzadowô zupa z Kaszub, fasolowa z pieczkami ze Śląska, kujawska zupa śliwkowa, ponadregionalne pamuły. Podawane są z makaronem lub fasolą. Owocowe zupy wigilijne są popularne na Podkarpaciu. Szczególnie znane są śliwkowe pamuły, stokwis i prezentowany przeze mnie koci lament. Nazwa dość osobliwa. Prawdopodobnie powstała z określenia „Tyle, co kot napłakał”, co oznacza niewiele. I tak jest też w tej zupie. Suszone śliwki, powidła śliwkowe, fasola i woda. Powiem szczerze, że zrobiłem tą zupę z czystej ciekawości. Chciałem sprawdzić, jaki będzie jej smak. Na pewno przypadnie do gustu tym, którzy uwielbiają suszone śliwki i zupy owocowe. Idealnie pasuje do niej fasola. Zupa jest promowana i podawana przez mieszkańców i mieszkanki miejscowości Krzywe z Ziemi Brzozowskiej na Podkarpaciu. By zachować regionalny patriotyzm, użyłem fasoli wrzawskiej i powideł sonińskich z Sonina koło Łańcuta.

DSC_0053

SKŁADNIKI:

– 200 g suszonych śliwek
– 1 łyżka powideł śliwkowych
– 200 g fasoli typu Jaś + 1 łyżka sody + 1 litr wody
– 1,5 litra wody

WYKONANIE:

– sodę rozpuścić w wodzie, włożyć fasole. Moczyć 10-12 godzin. Wylać wodę, przepłukać kilka razy. Włożyć do garnka, wlać 1,5 litra wody. Gotować do miękkości. Odcedzić, a płyn zachować
– do płynu z gotowania dodać śliwki i powidła. Gotować 30 minut. Dokładnie zmiksować
– dodać fasolę i dokładnie wymieszać

DSC_0071

DSC_0048

DSC_0046

2 Komentarze

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *