Sezon szparagowy powoli się kończy. Znów za rok zacznie się szaleństwo. Będą spory, które lepsze. Zielone czy białe. Cienkie lub grube. Pieczone czy gotowane. Każdy ma swoje ulubione konfiguracje.
Szparagi z wody, smażone, pieczone. Z dodatkami lub bez. Warto czasami pobudzić wyobraźnię i poczynić coś nowego. Niech będzie to tarta, zapiekane szparagi z kokosowym bekonem, hummus czy inne danie. Kuchnia roślinna daje nieograniczone możliwości. Korzystajmy z nich. Na blogu jest tarta. Czas na włoski klasyk w formie focacci. Uwielbiam ten włoski chleb. Idealny dodatek do innych dań jak i samodzielne danie. Do maczania w oliwie. Jako pieczywo piknikowe i na wykwintną kolację. Szparagi na focacci, idealnie komponują się ze świeżym rozmarynem i pomidorami. Jakie inne włoskie klasyki ze szparagami? Pizza, makarony, risotto czy frittata. Wiele możliwości i smaku
SKŁADNIKI:
– 50 g świeżych drożdży
– 1 szklanka ciepłej wody
– 1 łyżka nierafinowanego, dowolnego cukru
– 1 łyżeczka soli plus do posypania wierzchu
– 3 szklanki mąki orkiszowej np. typ 650 lub innej + 2 łyżki
– 1 łyżka suszonego oregano
– 3-4 małe gałązki świeżego rozmarynu
– pęczek szparagów
– 1 pomidor
– oliwa do polania
WYKONANIE:
– robimy zaczyn z drożdży, cukru, wody i 2 łyżek mąki. Mieszamy, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut
– po tym czasie dodajemy mąkę wymieszaną z solą i oregano
– wyrabiamy ciasto nie mniej niż 10 minut. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 1,5 godziny
– w tym czasie gotujemy szparagi w osolonej wodzie (w zależności od grubości 2-5 minut)
– ciasto ponownie wyrabiamy kilka chwil. Rozciągamy na grubość około 0,5 cm na papierze do pieczenia
– układamy szparagi, pomidora, rozmaryn, polewamy oliwą i posypujemy solą
– pieczemy 20 minut w 190°C