DESER Z KOMOSĄ RYŻOWĄ (QUINOA)

 

 
I pomyśleć, że dane nam jest spożywanie przedwiecznego zboża uprawianego przez Inków. Te małe kuleczki zakupiłem dziś na stoisku PLANETARIAN na Bazarze Olkuska i stwierdziłem, że fajnie komponowałyby się z mlekiem migdałowym na słodko.
Komosa ryżowa jest pokryta saponinami, które nadają jej gorzkawy posmak, którego można się pozbyć poprzez moczenie przez 30 minut w zimnej wodzie a następnie kilkukrotne przemycie na sitku. Quinoa zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli te, które musimy dostarczyć z zewnątrz do naszego organizmu. Zawiera witaminy A i E, sporo błonnika, fosforu, wapnia i żelaza oraz kwasy omega 3.

SKŁADNIKI:


100 g quinoa (pół szklanki)
2 szklanki mleka migdałowego lub innego roślinnego
1 łyżka ksylitolu lub innej słodyczy (do smaku)
rozdrobnione kolorowe owoce (kiwi, pomarańcza, truskawki, jagody)


WYKONANIE:


– komosę namoczyć w zimnej wodzie przez pół godziny a następnie przepłukać kilkakrotnie na sitku.
– w garnku zagotować mleko migdałowe z ksylitolem i dodać quinoę.
– gotować na małym ogniu przez ok 30 min. (do rozpadnięcia się kuleczek, czyli miękkości)
– gdyby w trakcie gotowania masa zrobiła się zbyt gęsta, można dodać trochę mleka
– gotową masę wystudzić i można delektować się orzechowym smakiem

Wydrukuj jako PDF