ĆWIKŁA Z KOLENDRĄ I KOKOSEM

Ćwikła jest tym jednym sosem, który króluje na wielkanocnym stole. Nie można sobie wyobrazić wielu potraw bez jej udziału. U mnie to „biała kiełbasa” i pasztet ziołowy (przepis w następnym wejściu). O charakterze tego sosu decyduje dobrej jakości chrzan. Tarty z prawdziwego korzenia a nie ze słoików jakiś dziwny wytwór. Powiem szczerze, że w tym roku miałem nie robić ćwikły tylko kupić gotową na bazarze ale okazało się, że nawet tzw. swojskie chrzany i ćwikły zawierają kwasek cytrynowy tak jakby nie było soku z cytryny. Fakt ten spowodował, że z chęcią przygotowałem swoją wersję z dodatkiem kokosa i kolendry z sokiem cytrynowym. Te dodatki spowodowały inny wymiar ćwikły choć nie straciła ona swojego charakteru świątecznego.

SKŁADNIKI:


– 5 średnich podłużnych buraków (szybko się pieką i są słodsze od okrągłych)
– 10 listków kolendry
– łyżeczka kremu kokosowego
– korzeń chrzanu (kawałek ok 5 cm)
– sok z połowy cytryny


WYKONANIE:


– buraki zawinąć w folię (matowa strona na zewnątrz) i upiec ok. godzinę w temperaturze 220°C

– buraki wystudzić i obrać ze skórki
– korzeń chrzanu zetrzeć na tartce z drobnymi oczkami, dodać krem kokosowy i wymieszać
– do miski włożyć buraki i kolendrę i dokładnie zmiksować, dodać sok a następnie porcjami chrzan do uzyskania pożądanego smaku
– ćwikła dzięki chrzanowi i soku z cytryny jest trwałym sosem i może spokojnie postać kilka tygodni w lodówce

Wydrukuj jako PDF