Wszelkie puddingi na bazie nasion chia, komosy ryżowej czy tapioki, to proste i smaczne desery. Można dowolnie zmieniać mleka by uzyskać pożądany efekt smakowy.
Mi osobiście sama w sobie taka słodka przekąska nie przypadła do gustu. Jedna dodatek świeżych owoców, soków, konfitur sprawia, że otrzymujemy nowy wymiar. Delikatne w smaku mleka roślinne przemieniają się w słodkie smakołyki dla każdego. Chętnie sięgają po nie dzieci.
Pudding chia jest banalny w wykonaniu. Wystarczy do mleka dodać nasiona i po kilku godzinach mamy gęsty i sycący deser.
Bardzo popularna propozycja, to mleko kokosowe. Ja nie przepadam za jego smakiem, choć stosuje go często w ciastach, ale tam go nie czuć.
Użyłem mleka migdałowego, które bardzo odpowiada mi smakowo. Czerwona warstwa to frużelina truskawkowa. Gęsty sos z kawałkami owoców, który jest idealny do naleśników, gofrów czy lodów.
Wierzch przyozdobiły poziomki z mojego tarasu, których w tym roku jest zatrzęsienie
SKŁADNIKI:
Na pudding:
– szklanka mleka migdałowego lub innego roślinnego
– 2 łyżki nasion chia
Na frużelinę:
– 0,5 kg truskawek
– 2 łyżki skrobi kukurydzianej
– sok z 1 cytryny
– 3 łyżki syropu z agawy lub innego słodziwa
– szklanka wody + pół szklanki
– poziomki i listki mięty
WYKONANIE:
Pudding:
– do mleka dodać nasiona i dokładnie wymieszać
– odstawić na 2-3 godziny (można do lodówki)
Frużelina:
– truskawki przekroić na połowę i włożyć do garnka
– dodać wodę, sok z cytryny i syrop, wymieszać
– podgrzewać do lekkiego rozpadu owoców
– do połowy szklanki wody dodać skrobię i dokładnie wymieszać
– wlać do owoców i gotować na małym ogniu do zgęstnienia
– przełożyć do słoika (w lodówce wytrzymuje ok. tygodnia)
– w szklance lub słoiku układać warstwami pudding i frużelinę
– ozdobić poziomkami i miętą
– schłodzić pół godziny
uwielbiam wszelkie desery z chia, truskawki też uwielbiam, więc ten deser jest w sam raz dla mnie
Pudding chia znam i lubie, koniecznie musze sprobowac zrobic z frudzelina- takie warstwy wygladaja, jakby ktos sie niezle napracowal 😉
Są takie małe i dlatego takie dobre U mnie na tarasie w tym roku mam ich zatrzęsienie
nie umiem się doczekać poziomek, zawsze ich wyczekuje, niestety niewiele udaje mi się zdobyć, dlatego też tak wyjątkowo lubię się nimi rozkoszować