Za co uwielbiam ciasto drożdżowe? Będzie trochę wyliczania. Za zapach podczas pieczenia. Przywołuje wspomnienia najlepszych drożdżowców z dawnych lat. Za smak. Niepowtarzalny i aromatyczny. Za magie podczas rośnięcia zaczynu, następnie ciasta i podczas wypiekania. Za uniwersalność. Można serwować na słodko i wytrawnie. Za świąteczny, ale również codzienny charakter. Mógłbym tak długo pisać. Nie wyobrażam sobie kuchni bez ciast drożdżowych.
Ciasta drożdżowe można formować w różne kształty. Czasem mam ochotę na wielka blachę, czasem na babkę, małe ciasteczka, wieniec czy codzienne drożdżówki. Te ostatnie, najlepiej ze świeżymi owocami i kruszonką. Wielokrotnie słyszałem, że ciasto drożdżowe bez masła i jajek, to nie jest to. Może i tak jest, ale wegańska wersja i tak jest smaczna, a również tańsza. Tajemnica to odpowiednia temperatura wyrastania i oczywiście odpowiednio długie wyrabianie. Żadne wymieszanie składników, tylko przynajmniej 10 minut wygniatania i rozciągania. Dla żółtkowego koloru, dodaję szczyptę kurkumy. Jeśli chodzi o owoce, to używam tych, na które w danej chwili jest sezon. Śliwki, truskawki, rabarbar, borówki, jabłka z cynamonem, jeżyny, maliny czy wiśnie. Przedstawiam Wam moją wersje wegańskich drożdżówek z owocami.
SKŁADNIKI:
Zaczyn:
– ½ szklanki ciepłego mleka sojowego lub owsianego
– 50 g świeżych drożdży
– 1 łyżka cukru
– 1 łyżka mąki pszennej uniwersalnej lub jasnej orkiszowej
Ciasto:
– 3 szklanki mąki pszennej uniwersalnej lub jasnej orkiszowej
– 3 łyżki cukru
– ½ szklanki ciepłego mleka sojowego lub owsianego
– 3 łyżki oleju słonecznikowego lub rzepakowego
– szczypta kurkumy
– dowolne owoce
Kruszonka:
– 200 g mąki pszennej uniwersalnej lub jasnej orkiszowej
– 100 g wegańskiej margaryny
– 50 g cukru pudru
WYKONANIE:
Zaczyn:
– w misce wymieszać mleko, drożdże, mąkę i cukier. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut
Ciasto:
– do zaczynu dodać mąkę, mleko, cukier, kurkumę i olej. Wyrabiać ciasto nie krócej niż 10 minut. Powinno być miękkie, elastyczne i nie kleić się do dłoni
– miskę przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na około godzinę
– ciasto ponownie wyrobić. Blat oprószyć mąką. Ciasto delikatnie rozciągać palcami na grubość około ½ cm. Wykrawać krążki średnicy około 8-10 cm. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut
Kruszonka:
– za pomocą malaksera lub palcami rozetrzeć margarynę z cukrem i mąką tak, by powstała kruszonka
Drożdżówki:
– w krążki ciasta powciskać owoce, posypać kruszonką. Wolne ciasto od owoców, można posmarować mlekiem
– piec około 20 minut w 180°C. Grzanie góra/dół, środkowa półka
– wystudzić i wcinać z zimnym mlekiem roślinnym
Świt y przepis, drożdżówki wychodzą puszyste! Muszę jedynie zmniejszyć temperaturę piekarnika lub posmarować mlekiem, bo brzegi wychodzą troszkę bardziej przypieczone niż bym chciała. Dzięki za ten przepis!
Już poprawione. Dziękuję za czujność
Czemu w przepisie na ciasto jest napisane 1/2 szklanki mleka,a potem się go nie dodaje?
Za każdym razem robię je z innym mlekiem roślinnym i wychodzą. Najczęściej z domowym dżemem, a nie owocami, i wychodzą. Teraz dodatkowo zamieniłam mąkę pszenną na mieszankę bezglutenową Schar i też wyszły. Dzięki za przepis
Zrobiłam z tego przepisu „normalne” ciasto drożdżowe ze śliwkami i jest obłędne i wreszcie mi wyszło Dziękuję i pozdrawiam
Fajny i szybki przepis, dzięki! Zrobiłam z pszennej i orkiszowej razowej 1850 w proporcji 50/50. Wyszły pyszne, ale my przyzwyczajeni do smaku razowego, nawet pizzę „włoską” taką robimy 😉
Bez problemu
Brzmi bosko! Czy myślisz, że da się je z powodzeniem zrobić z owocami mrożonymi?
8-9 sztuk
Cześć, drożdżówki wyglądają pysznie. Ile sztuk mniej więcej wychodzi z tego przepisu?
Dziękuje
Świetny przepis!