LIBAŃSKA MUJADARRA

Można uznać to danie za tzw. kryzysowe. Nie bez powodu nazywane jest daniem arabskiej biedoty lub ubogich Palestyńczyków. Popularne w krajach arabskich. Pierwsze wzmianki o tej potrawie pojawiają się już w 1226 roku i jej rodowód jest bardziej chrześcijański niż muzułmański. W Libanie pojawia się w okresie Ramadanu po zachodzie słońca.

3 proste i tanie składniki plus przyprawy i pyszne danie gotowe. Co decyduje o wyjątkowości tej potrawy? Zdecydowanie karmelizowana cebula. Uwielbiam jej słodkawy smak. Nie dodajemy to żadnych cukrów. Długo duszona cebula wydziela słodycz, która się karmelizuje.

Często doprawiana jest tylko solą i pieprzem. Mi bardziej odpowiada wersja z dużą ilości różnych przypraw. Kmin rzymski, mielona kolendra i zatar.

SKŁADNIKI:

– szklanka brązowego ryżu
– szklanka brązowej soczewicy
– 3 spore cebule
– pół łyżeczki mielonego kminu
– łyżeczka mielonej kolendry
– łyżeczka zataru
– sól i pieprz do smaku
– 3 szklanki wody      

WYKONANIE:

– cebulę pokroić w piórka i smażyć na małym ogniu około 30 – 40 minut. Często mieszać. Gdyby zaczęła się przypalać można dodać odrobinę wody. Smażymy aż stanie się słodka i brązowa (nie spalona)
– do garnka wsypać ryż i soczewicę. Dodać wodę i gotować na małym ogniu pod przykryciem aż całą woda będzie wchłonięta (około 30 – 40 minut). Dodać cebulę i przyprawy. Wymieszać i doprawić solą i pieprzem.

Wydrukuj jako PDF