WEGAŃSKIE GALARETKI WIELOOWOCOWE

Wegańskie galaretki można wykonać z owoców, warzyw, żelować buliony z różnymi dodatkami. Do żelowania używa się agaru, karagenu lub pektyn. Te ostatnie, idealnie nadają się do dżemów i konfitur. Karagen jest trudny do dostania. Łatwiej jest kupić gotowe galaretki z jego dodatkiem. Najbardziej popularny jest agar. Bez problemu można go dostać w większości hipermarketów i sklepów ze zdrową żywnością. O czym trzeba pamiętać przy pracy z agarem? Już odpowiadam.

Po pierwsze agar dodajemy do zimnych płynów i dokładnie mieszamy. Podgrzewamy ciągle mieszając aż do wrzenia. Gotujemy około minuty. Możemy tak postępować z całym płynem lub jego częścią. Pamiętać jednak trzeba o proporcjach. 1 płaska łyżeczka na 1 szklankę płynu. Dotyczy to całości płynów. Tych podgrzewanych i nie. Agar dość szybko żeluje, więc płyn przelewamy niezwłocznie do naczynek. Jeśli się okaże, że nie zżelował, to powtórnie podgrzewamy do wrzenia z dodatkową porcją agaru. Niestety są różne agary na rynku. Próbowałem wielu i najlepszy jest z Kuchni Świata. Trzeba również pamiętać o smaku. Przed żelowaniem muszą być intensywne w smaku. Agar tonuje słodycz i słoność.

Wracając do przepisu. Galaretki owocowe można robić dwojako. Ze zmiksowanych owoców lub soków owocowych. Można je wyciskać wolnoobrotowymi cudami (idealny przegląd takich sprzętów, macie pod linkiem u SUROJADKA) Pierwsze są bardziej gęste. Nie wiem jak Wy, ale u mnie muszą być całe owoce w płynie i obowiązkowo, ubita śmietanka kokosowa. Mocno schłodzone, są idealne na upalne dni. A jakie owoce wybrać. Tu nie ma ograniczeń. Plusem agary jest to, że również żeluje ananasa i kiwi. Tego nie potrafi żelatyna. Zawarta w owocach papaina, rozkłada żelatynę. Z agarem nie ma problemu

SKŁADNIKI:

– około 1 kg dowolnych owoców (maliny, truskawki, borówki) + do ozdoby
– agar
– 1 szklanka wody
– coś do posłodzenia
– 1 puszka mleka kokosowego 400 g (min. zawartość tłuszczu 17% i kokosa 75%), wstawiona na 1-2 dni do lodówki

WYKONANIE:

– owoce przełożyć do garnka. Dodać wodę i zagotować na małym ogniu, aż owoce się rozpadną
– przelać na sitko i przetrzeć. Dosłodzić do smaku, jeśli będziecie chcieli
– zmierzyć ilość płynu i na każdą szklankę, dodać łyżeczkę agaru. Dokładnie wymieszać
– podgrzewać ciągle mieszając na małym ogniu, aż zacznie wrzeć. Gotować około minuty
– do naczynek włożyć owoce i zalać płynem. Odstawić do wystudzenia i włożyć do lodówki, aż stężeją
– z puszki wyjąć tylko białą, stałą część. Ubić na sztywno. Można dodać ekstrakt waniliowy i dosłodzić do smaku
– wyłożyć na wierzch galaretek, ozdobić owocami i wstawić na 1-2 godziny do lodówki

Wydrukuj jako PDF