Mogę śmiało powiedzieć, że jestem Urzecokiem od urodzenia i w mojej rodzinie trzecim pokoleniem. Urodziłem się na Czerniakowie, mieszkałem w Konstancinie – Jeziornie, a teraz mieszkam w warszawskiej Falenicy. Moje życie krąży wokół wyjątkowego mikroregionu, jakim jest Urzecze. O, Urzeczu przeczytacie pod przepisem na SYTOCHE. Polecam jednak zgłębić szeroko temat Urzecza, o którym pisze Pan Łukasz Maurycy Stanaszek – największy znawca tego mikroregionu. Jeśli chodzi o kuchnię, to polecam książkę Magdaleny i Patryka Zduńczyków „Kuchnia Urzecza”. Właśnie z tej książki pochodzi przepis na wielkanocny barszcz. Wyjątkowy i podawany tylko na Urzeczu.
Barszcz chrzanowo – buraczany jest wielkanocną zupą na Urzeczu. Jak się przekonałem, nie ma jednego przepisu. Pierwsza wersja poleca gotować buraki, marchew, selera i pietruszkę z przyprawami, a następnie odstawić na kilka dni do ukiszenia. Druga wersja jest taka, że gotuje się wszystko jak w pierwszej wersji, ale po odcedzeniu warzyw, dodaje się zakwasu buraczanego, który robi się kilka dni wcześniej. Są oczywiście również inne wersje. Na koniec miesza się surowe żółtka ze śmietaną (choć jest również wersja z mlekiem) i tartym chrzanem i wlewa do gorącego barszczu. Kolor zupy symbolizował krew Chrystusa, a chrzan jego cierpienie. Ja wybrałem drugą wersję barszczu. Wyszedł wyjątkowy w smaku. Jak widać barszcz czerwony nie musi być tylko na wigilijnym stole, a żur czy barszcz biały na wielkanocnym. Pozdrawiam serdecznie wszystkich mieszkańców i mieszkanki Urzecza
SKŁADNIKI:
– 1 kg buraków
– 1 korzeń pietruszki (około 100 g)
– ¼ bulwy selera (około 100 g)
– 1 marchewka (około 150 g)
– 1 łyżka octu
– 1,5 litra wody
– 1 litr zakwasu buraczanego z TEGO przepisu
– 3 łyżki tartego chrzanu
– 3 łyżki roślinnej „śmietanki” (użyłem 18% PLANTONA)
– 1 łyżka cukru
– sól i pieprz do smaku
WYKONANIE:
– warzywa obrać i pokroić w średnią kostkę. Włożyć do garnka, wlać wodę i dodać łyżeczkę soli. Gotować na małym ogniu przez 1,5 godziny. Odstawić na 12 godzin
– warzywa odcedzić (z buraków można zrobić ćwikłę), a do płynu dodać zakwas
– podgrzać, ale nie gotować
– chrzan wymieszać ze „śmietanką”, a następnie zahartować gorącym płynem. Można też dodać 2 łyżki mąki, by barszcz był gęściejszy. Wlać do garnka. Wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem
– podawać z „Jajkami” z TEGO przepisu
Na początku gotowania warzyw
A w którym momencie używa się wymienionej w składnikach łyżki octu?