TARTA CZEKOLADOWA Z PIECZONYM BURAKIEM I MASŁEM Z NERKOWCÓW

Spody do tart, to zawsze zmielone orzechy, migdały, wiórki kokosowe, pestki słonecznika lub dyni. Tu nie ma filozofii i trudno zaskoczyć kogoś składem. Czy podobnie jest z kremami? Zdecydowanie nie. Nie raz widziałem zaskoczenie uczestników warsztatów. Było niedowierzanie. Jak to możliwe, jak to będzie smakować, to nie powinno pasować. Finał w 99% jest ten sam. Smakuje i wiem od Was, że tarty królują w Waszych domach. Dostaje Wasze zdjęcia i powiem, że zaskakujecie mnie niesamowicie kreatywnością

Po wykonaniu setek tart, to ta wzbudzała największe zdziwienie. Powszechnie jest znane połączenie buraka w ciastach. Ciastach pieczonych, ale nie surowych. Stąd było zaskoczenie. Pieczone buraki mają słodki i lekko ziemisty smak. Uwielbiam go. W połączeniu z korzennymi przyprawami, dają coś wyjątkowego. Gdy do tego dodamy masła orzechowe, to można zwariować. Ja wybrałem masło z nerkowców, ale spokojnie można dodać inne. Uzupełnieniem smaku są soczyste i lekko kwaskowe owoce. Nie bójcie się eksperymentować w kuchni

SKŁADNIKI:

Forma na tartę z wyjmowanym dnem, średnica około 28 cm
Na spód:
– 1 szklanka migdałów
– 2 szklanki orzechów ziemnych niesolonych i nieprażonych
– 2-3 łyżki dowolnego dżemu (użyłem truskawkowego)

Na masę:
– 1 kopiasta łyżka masła z nerkowców (użyłem TEGO)
– 2 łyżeczki cynamonu
– 200 g czekolady ok. 70%
– 1 szklanka zmiksowanych na mus, pieczonych buraków (u mnie wyszedł 1 spory burak. Pieczony w 200°C aż będzie miękki)
– 3-4 łyżki syropu z agawy lub innego do słodkości
– do ozdoby truskawki, maliny, borówki, czereśnie

WYKONANIE:

Spód:
– orzechy i migdały zmielić np. malakserem na drobne okruszki
– dodawać po łyżce dżemu i dokładnie mieszać za pomocą dłoni. Masa powinna być jak na truflę
– dno i boki formy i wyłożyć cienko masą

Masa:
– do garnka wlać zmiksowane buraki, dodać syrop i masło. Wymieszać. Podgrzać aż zacznie parować. Wyłączyć grzanie
– dodać połamaną czekoladę oraz cynamon, wymieszać do rozpuszczenia (masa może lekko się zważyć. Nie przejmujcie się. Szybko mieszajcie np. trzepaczką)
– masę wylać na spód
– ułożyć owoce i wstawić do lodówki aż masa stężeje

Wydrukuj jako PDF