W mojej zamrażarce pozostały już niedobitki z jesiennych zbiorów. Mam nadzieję, że w tym roku nazbieram tyle grzybów co poprzedniej jesieni. Bardzo lubię połączenie grzybów ze strączkami. Ich smaki się fajnie uzupełniają. Dodatek aromatycznych ziół jeszcze bardziej poprawia ten smak. Ostatnio odkryłem fajne połączenie grzybów z czarnuszką, więc i ona się tu znalazła. Dla towarzystwa …
W sklepie, który często odwiedzam (EVERGREEN), szerokim łukiem omijam półki ze składnikami kuchni chińskiej czy japońskiej. Nigdy nie przepadałem za tymi smakami (dziwny zestaw przypraw i składników). Ostatnio mój wzrok przykuły zielone płatki. W pierwszej chwili myślałem, że to jakaś odmiana spiruliny. Ale nie, to były glony nori, które znam tylko z form w postaci …
Chwasty rządzą w mojej kuchni. Nie wyobrażam sobie sezonowych wegańskich potraw bez roślin rosnących dziko na łąkach, polach czy lasach. Ilość gatunków tych roślin jest ogromna i wielokrotnie nie wiemy, że są one jadalne. Zanim przejdziemy do zbioru musimy znać kilka zasad. Nie zbieramy roślin, których nie znamy i mamy wątpliwości co do ich rodzaju …
Kolejny burger wege, który zaskakuje smakiem. Bataty pomimo swojego słodkiego smaku świetnie przyjmują inne i w połączeniu z kwaśnym czy ziołowym dają fajny efekt. Pieczone bataty połączyłem z polentą i dodałem ziarna konopi, które mają bardzo duże ilości białka i mikroelementów. Składnikiem zagęszczającym są grubo mielone płatki żytnie. By nadać charakteru burgerom dodałem harissy i …
Pierwszy raz mi się zdarzyło, że dodatek do dania okazał się lepszy od niego. Nie przypuszczałem, że sos BBQ może być tak dobry jak się okazało. Niektórzy zastosowali go do wytrawnych dań a inni nawet do ciasta (apokalipsa 🙂 ). Sos jest świetny jako maczanka ale i do marynowania warzyw na grilla. Składa się z …
Te krakersy to świetna przekąską do zabrania na wycieczkę, do pracy, szkoły i gdziekolwiek byśmy chcieli. Mają bogato ziołowy smak i doskonale pasują do wszelkich past, chociażby hummusu czy wegańskich serków na bazie migdałów czy nerkowców lub ze zwykłym pomidorem. Wykonanie jest proste bo wystarczy składniki wymieszać ze sobą, rozwałkować, wyciąć dowolne kształty i upiec. …
Jeszcze nie ochłonąłem po wczorajszych emocjach i z samego rana przygotowałem to, czym wczoraj udało mi się uraczyć gości Tygodnia Weganizmu. Na talerzu kłaniała się sałatka tabuleh wzbogacona o nasiona granatu i szparagi i małe kotleciki z ciecierzycy, kaszy jaglanej, pesto z czosnku niedźwiedziego z dodatkiem zataru i wędzonej papryki w proszku. Całość była polana …
To idealne danie kiedy zostają nam ziemniaki z obiadu. Moje dodatki to pesto z czosnku niedźwiedziego i grzyby wymieszane z orzechami włoskimi ale dodatki można oczywiście dowolnie zmieniać. Tą formę krokietów robię po raz pierwszy bo zazwyczaj nadzienie zawijam w różnego rodzaju naleśniki i ponownie smażę. Te krokiety stanowią same nadzienie, które panierowane jest w …
Chili sin carne jest roślinną wersją klasycznego chili con carne co nie oznacza, że gorszą 🙂 Jest bardzo sycące, aromatyczne dzięki sporej ilości składników ziołowych i przypraw. Najlepsze jest gotowane około 2 godzin. Dla zrównoważenia lekko ostrego smaku podaję zielony sos z awokado i czosnku z dodatkiem mleka roślinnego dla rozrzedzenia konsystencji lub można dodać …
Na Święta Wielkanocne załapała się jeszcze obok białej „kiełbasy” jeszcze ta w kolorze czerwieni i brązu. Po ugotowaniu seitana zmieliłem go dokładnie z suszonymi pomidorami i wędzoną papryka w proszku. Jako dodatek smakowy doszły podgrzybki i duże ilości natki z pietruszki. „Kiełbasa” jest bardzo wyrazista w smaku dzięki przyprawom, super się kroi, jest dobra na …
Na każde Święta nie może zabraknąć wyjątkowego pasztetu. Na Boże Narodzenie koniecznie musi być pasztet na bazie suszonych grzybów, żurawiny, fasoli i marchewki. Na Wielkanoc grzyby suszone zamieniam na świeże, dodaję soczewicę, kaszę jaglaną, rodzynki, młode listki mlecza i mnóstwo innych dodatków. Pasztet ma formę musu. Pasztetem zawsze można zabłysnąć przed gośćmi swoją inwencją twórczą, …
Postanowiłem zmienić trochę formę podania kalafiora, który często występuje w oklepanej formie ugotowanej ze smażoną bułą. Moja wersja jest w formie grubszych plastrów, które są podgotowane a następnie usmażone lub upieczone. Podane z różnymi sosami i obowiązkowo z sokiem cytrynowym. Można oczywiście plastry panierować ale ja wolę formę czystą. Propozycji dla kalafiora jest oczywiście więcej …
