Na blogu królują tarty. Głównie niepieczone i bezglutenowe. Czasem pojawiają się odstępstwa. Piekę spody i dodaję przeróżne kremy. Czekoladowe, jaglane, galaretki. Mnóstwo owoców. Posypane mielonymi orzechami lub migdałami. Jedną odmian pieczonych tart, jest galette. Rustykalna w formie. Nie wymaga specjalnych foremek. Pochodzi z Francji. Na placek ciast układa się dowolne owoce. Brzegi nakłada się na […]                    
                
            
            
            
            
                                
                premium
            
            
            
            
                
                
                
                
                                        
                        
                              			  		- 
            	
Facebook
	  		 	
	  		 	
	  		 
    		    	
    				   	- 
                	
LinkedIn
			   	 	
			   	 	
			   	 
	   			   	- 
                
Tumblr
		   		
		   	   
		   	 
    		    	 - 
             	
Google +
	    	 	
	    	 	
	    	  
    	 	    	 - 
             	
Pinterest
	    	 	
	    	 	
	    	  
    	 	    	- 
            	
Email
		    	
		    	
		   	 
	   	                        
                        
                      
                 
                
                    
                        
                              			  		- 
            	
Facebook
	  		 	
	  		 	
	  		 
    		    	
    				   	- 
                	
LinkedIn
			   	 	
			   	 	
			   	 
	   			   	- 
                
Tumblr
		   		
		   	   
		   	 
    		    	 - 
             	
Google +
	    	 	
	    	 	
	    	  
    	 	    	 - 
             	
Pinterest
	    	 	
	    	 	
	    	  
    	 	    	- 
            	
Email