Na ostatnich warsztatach dyniowych robiliśmy to risotto. Dziewczyny wykonały kawał dobrej roboty. Wyszło idealnie kremowe i bardzo aromatyczne. Przygotowaliśmy je zgodnie z ceremoniałem godnym włoskich gospodyń
Na początku zrobiliśmy sofrito. To podsmażenie szalotki, marchewki i selera naciowego przed dodaniem ryżu i bulionu. W wielu domach nad Morzem Śródziemnym w ten sposób rozpoczyna się gotowanie wielu dań. Składniki sofrita są różne nie tylko w danych krajach, ale również w domach. Każda gospodyni ma swój tajemny przepis.
Kolejny krok to dodanie ryżu. Musi być pokryty tłuszczem i składnikami sofrita. Dopiero później z namaszczeniem dodawany jest bulion. Powoli, starannie i z wyczuciem. To od tego etapu zależy, co otrzymamy w końcowym efekcie. Jeżeli chodzi o bulion to każdy ma swój przepis. Zazwyczaj robię z domowego wegańskiego rosołu. Jednak idę czasem na skróty. Robię tzw. siuwaks na szybko. Do miski wkładam 1/2 łyżeczki kozieradki, 1 łyżka lubczyku, 1 łyżeczka curry, sól, 1 łyżkę oregano i 1 łyżkę oliwy. Całość zalewam litrem wrzątku i odstawiam na 10 minut.
Rodzajów risotta jest tyle ilu gotujących. To tak jak z hummusem. Każdy kraj udamawia na swoje potrzeby składnikowe tą potrawę. W tej znalazł się mus dyniowy i zielony groszek. Dopełnieniem jest spora ilość natki pietruszki.
SKŁADNIKI:
– 1 szklanka ryżu arborio lub innego do risotta
– 1 op. mrożonego groszku 400-450 g
– pieprz i sól do smaku
– 1 spora marchewka
– 1 gałązka selera naciowego
– oliwa
– 1 szklanka musu dyniowego wg tego przepisu
– 1 litr dowolnego bulionu warzywnego
– 3 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
– 1 cebula
– mały pęczek drobno posiekanej natki pietruszki
WYKONANIE:
– marchew, cebule i seler pokroić w drobną kostkę. Do garnka wlać trochę oliwy i podsmażyć warzywa. Dodać ryż i jeszcze chwile podsmażyć ciągle mieszając
– dodać szklankę gorącego bulionu i zagotować. Mieszać od czasu do czasu. Gdy płyn się wchłonie dodać kolejna porcję bulionu. Gotować na małym ogniu
– pod koniec dodać groszek i gotować jeszcze 5 minut. Na końcu dodać natkę, dynie i płatki. Doprawić solą do smaku
dodatek kolendry to świetny pomysł
Zrobiłam. Mam na talerzu. Wygląda pięknie. Smakuje pysznie. Dodałam jeszcze świeżej kolendry <3 Dzięki !
Dynia czyli samo zdrowie! 😉
spokojnie dla 3 osób
Jutro robię! Ile mniej więcej porcji wychodzi z tego przepisu?
Polecam, bo na warsztatach szło jak woda
Wygląda obłędnie!
Uwielbiam risotto w każdej postaci (wegańskiej oczywiście), ale takiej wersji jeszcze nie jadłam, a że mam ostatnio dyniową fazę, zagości niedługo u mnie na talerzu