Mamy jesień, a to oznacza, że czas na rozgrzewające zupy kremy. Standardowo robimy je z dyni, warzyw korzeniowych i bulw. Dodajemy rozgrzewające przyprawy, małe grzanki, prażone pestki czy orzechy lub makaron. Rzadko stosujemy inne warzywa. W okresie letnim króluje brokuł czy kalafior. Zapominamy o innych warzywach, które mamy w jesiennym i zimowym okresie. Teraz zaczyna …
Niektóre potrawy powstają z przypadku. Dokładnie jest tak z tą surówką. W lodówce była tylko resztka cykorii i kiszonych ogórków. Obiad był gotowy, tylko nie było nic do niego. Kolejne siekane składniki lądowały w misce. Za każdym razem czegoś brakowało w smaku. Był słony, gorzki i brakowało słodyczy. Idealne okazało się jabłko. Ostrości dodała cebula …
Z czym kojarzy się kania? Najczęściej z panierowanymi kotletami. Jak już wiecie, również można przygotowywać z niej flaczki. W formie suszonej jest niezwykle aromatyczna. Można również ją kisić. Przeglądając kulinarne doniesienia z literatury kulinarnej końca XIX wieku, pojawiały się również kanie faszerowane. Czym? Innymi grzybami. Najczęściej podgrzybkami. Takie faszerowane kanie, podawano na północ od Warszawy. …
Kolejna z propozycji do obiadu. Będzie to moja ulubiona surówka. Odkąd pamiętam, pojawiała się w moim rodzinnym domu. Najczęściej do kotletów, ryb i wątróbki. Dziś już nie serwuje jej do takich produktów. Podaje ją do sojowych „schabowych”, wszelkich mielonych, kotletów ziemniaczanych. Z czego się składa? Główny składnik, to kiszona kapusta. Pozostałe to: jabłka, tarta marchewka, …
Wczoraj delektowaliśmy się mazowieckimi flaczkami z kani, a dziś odwiedzamy Bory Tucholskie. Te wspaniałe rozległe lasy, leżą w dwóch województwach – kujawskim i pomorskim. Kuchnia tych terenów zawsze opierała się o dary lasu. Ten region ma wspaniałe potrawy z grzybów, borówek, jagód i innych składników runa leśnego. Niezaprzeczalnie kuchnia borowiacka jest bardzo aromatyczna i zróżnicowana. …
W tym roku Polska jest niesprawiedliwie obdzielona grzybami. Są regiony, gdzie jest ich pod dostatkiem, a inne nie mają ich wcale. Tak to już bywa, choć niezaprzeczalnie jest to spowodowane brakami deszczu. Ci, którzy mają szczęście rozkoszować się grzybowymi smakami, mogą szaleć w kuchni. W historii naszego kraju, grzyby zawsze były obecne. Na nich opiera …
Uwielbiam zupy krem w okresie jesiennym i zimowym. Sycą i łatwo można je przelać do termicznego kubka i zabrać w podróż. Najlepsze do tego typu zup są warzywa korzeniowe. Pełne skrobi, która daje zawiesistość. Wspaniale pasują ziemniaki, selery, marchew, korzeń pietruszki, brukiew i dynia. To właśnie te dwa ostatnie składniki znalazły się w tej zupie. …
Tym wpisem rozpoczynam serię dodatków obiadowych. Będę Wam prezentował przeróżne surówki, sałatki i inne uzupełnienia do obiadów. Niektóre z nich znacie zapewne z niewegańskimi dodatkami. Czym zastąpić śmietanę w mizerii, czy masło w marchewce z groszkiem. To wszystko będzie w kolejnych wpisach. Na dziś będzie nieśmiertelna mizeria. Nie ma tu wielkiej filozofii. Ogórek, sól i …
Pamiętam moje pierwsze ciasta. Było to przeszło 30 lat temu. To wtedy zaczynałem swoją przygodę z kuchnia i poznawałem jej tajniki. Gdy używa się jajek, masła, śmietany i mleka, ciasta najczęściej udają się bez problemu. Gdy wykluczymy je, zaczyna się niezła konfiguracja. Moje pierwsze ciasta wegańskie były porażką. To wtedy rozpoczynałem pierwsze kroki z tartami …
Uwielbiam wszelkie tarty. Szczególnie te, w których nie trzeba piec spodu, bo to zawsze wydłuża czas i jest groźba, że spód się rozmoczy pod wpływem kremu. Najlepsze spody są z mielonych orzechów czy pestek słonecznika. By skleić składniki, najlepsze są gęste dżemy, powidła czy zmiksowane owoce (np. banan czy daktyle). Taką masą wykłada się spód …
Pierwszy przepis z lędźwianem, był dla Was zaskoczeniem. Nie dziwie się, bo mało kto go zna w naszym kraju. Teraz, kiedy już wiecie czym jest i gdzie go kupić, można przystąpić do kuchennych eksperymentów. Z racji szybkiego gotowania i kremowej konsystencji po zmieleniu czy zmiksowaniu, lędźwian idealnie nadaje się na pasty. Możecie robić hummusy i …
Nie wiem, czy wiecie, ale jeszcze w XV wieku, była w naszym kraju uprawiana ciecierzyca. Co prawda tylko w ogrodach zakonnych, ale jednak. To pokazuje, że wiele obecnych warzyw, miało swój początek przed wiekami. W dwudziestoleciu międzywojennym, triumfy święcił jarmuż, skorzonera, topinambur, mangold, pasternak czy brukiew. Po II wojnie zniknęły z naszych stołów, by dziś …
