PIEROGI NIEMOJSKIE
weganon 26 kwietnia 2020

DSC_0014

Pomyślicie pewnie „znów pierogi u Weganona”. Nic nie poradzę, że kuchnia regionalna ma ich niezliczone ilości. Znane na całym świecie, ale ciągle z oklepanymi farszami. Z mięsem, kapustą i grzybami, ruskie czy z serem na słodko. Tak sobie myślę, że gdyby obcokrajowcy spróbowali innych pierogów, wpadliby w większy zachwyt. Niedoścignionymi mistrzami w różnorodności pierogów są mieszkańcy Lubelszczyzny i Podkarpacia. Jednak po pietach depczą im mieszkańcy Mazowsza. To jest chyba charakterystyczne, że wschodnia część kraju przoduje w mącznych potrawach. A teraz nowe pierogi. Właśnie ze wschodniego Mazowsza. Farsz o nieprawdopodobnym smaku, a ciasto z zieloną niespodzianką. Zapraszam do miejscowości Niemojki.

Pierogi niemojskie, jak nazwa sugeruje, pochodzą z miejscowości Niemojki w powiecie łosickim. Etnograficznie tereny te należą do południowej części Podlasia. Pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z 1428 roku, kiedy to książę Witold podarował miejscowość staroście drohickiemu i mielnickiemu Mikołajowi Nasucie. A teraz wracamy do przepisu. W XIX wieku na ziemiach Niemojki i okolicach, uprawiano głównie ziemniaki i soczewicę. Wiele potraw z tego regionu ma właśnie te składniki. Dodatkowo gospodynie zbierały na okolicznych łąkach, wszelkie zioła i rośliny dziko rosnące. Dodawano je do potraw. Wzbogacały smak i działały prozdrowotnie. Najczęściej zbierano pokrzywę, lebiodę, liście i kwiaty mniszka i wiele innych roślin. Jedną z charakterystycznych potraw tego regionu są pierogi. Farsz z mielonej soczewicy, surowych tartych, a następnie smażonych ziemniaków z dodatkiem soli, sporej ilości pieprzu, oregano i majeranku. Farsz jest zawijany w drożdżowe ciasto z dodatkiem siekanej pokrzywy lub lebiody. Dodatek drożdży sprawia, że ciasto jest niezwykle delikatne. Pierogi podaje się z podsmażoną cebulką. Do przygotowania farszu, najlepiej poprosić panów, bo jest niezwykle gęsty i potrzeba siły by go przygotować 😉

DSC_0024

SKŁADNIKI:                                                     

Farsz:
– 1 szklanka zielonej lub brązowej soczewicy
– 1 kg ziemniaków
– 2 spore cebule
– 2 łyżki majeranku
– 1 łyżeczka oregano
– spora ilość pieprzu i sól do smaku
– 2-3 łyżki oleju rzepakowego
Ciasto:
–  3 szklanki mąki pszennej + 1 łyżka
– ¾ szklanki gorącej wody
– 1/3 szklanki ciepłej wody
– 25 g świeżych drożdży
– 50 listków pokrzywy
– 1 łyżeczka soli
– 2 łyżki oleju rzepakowego

WYKONANIE:

Farsz:
– soczewicę wsypać do miski i zalać zimną wodą. Moczyć 3 godziny. Odcedzić na sicie, zalać nową porcją wody i gotować około 10 minut. Soczewica powinna być miękka, ale nierozwalająca się. Odcedzić, wystudzić i zmielić
– ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o najmniejszych oczkach (jak na placki ziemniaczane). Nie ma potrzeby ich odcedzać
– cebulę zrumienić na oleju. Dodać ziemniaki i smażyć kilkanaście minut na średnim ogniu. Często mieszać, by się nie przypaliły. Polecam użyć łopatki. Zagarniać masę ze spodu na górę. Smażyć do momentu, aż ziemniaki staną się matowe i zaczną pachnieć plackami ziemniaczanymi
– masę z patelni przełożyć do miski z soczewicą. Dodać majeranek, oregano, sporą ilość pieprzu i soli do smaku. Dokładnie wymieszać i wystudzić
Ciasto:
– drożdże rozpuścić w 1/3 szklanki ciepłej wody z dodatkiem 1 łyżki mąki. Wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce pod przykryciem na 10 minut
– pokrzywę umyć i posiekać
– mąkę wymieszać z pokrzywą i solą. Dodać ¾ szklanki goręcej wody i olej. Wyrabiać 2-3 minuty. Dodać zaczyn i wyrabiać kilka minut.
Ciasto przykryć i odstawić na 10 minut w ciepłe miejsce
Pierogi:
– ciasto ponownie wyrobić przez chwile. Cienko wałkować i wykrawać krążki. Nakładać farsz (wcześniej można przygotować kulki farszu. Masa jest plastyczna), zlepiać i gotować około 3 minuty w osolonej wodzie
– podawać ze zrumienioną cebulką

DSC_0026

DSC_0016

DSC_0036

8 Komentarze

  1. Kuchnia włoska jest bardzo regionalna. Podobnie jest z polską kuchnią, tylko jest małe zainteresowanie i dlatego postanowiłem to zmienić :)

  2. coś niesamowitego! moje ulubione pierogi to właśnie z soczewicą. muszę zrobic też te. pamiętam że jako dziecko/nastolatka oglądałam dokument o kuchni włoskiej, gdzie pokazywano, że właściwie co wioska czy miejscowość to inne, ciekawie potrawy. Ty odkrywasz to samo w Polsce. Chwała Ci za to!

  3. Można zastąpić czymś mąkę pszenną? Uwielbiam pierogi, ale przez gluten muszę je mocno ograniczać

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *