ŁOSOSIOWA MARCHEWKA :)
weganon 29 stycznia 2018

DSC_0176

Ponad rok temu, dokonałem pierwszej próby z łososiową marchewką. Zastanawiałem się, czym tak wszyscy się zachwycają. Przecież to tylko wędzone paski marchewki. Nie było to złe, ale nie było też jakieś wybitne. Przeglądałem wiele przepisów i w zasadzie każdy był taki sam. Wędzona papryka, wędzona sól, płyn wędzarniczy, olej lniany, sos sojowy i nori. Różne proporcje a ciągle ten sam smak. Chciałem by, choć trochę smakowało rybą a nie wędzonymi paskami.

Glony wakame kupiłem ponad rok temu. Użyłem je raz do selera. Był idealnie rybny. Te glony to esencja morskich smaków. Nori się do nich nie umywają. Polecam Wam serdecznie zakup. Bardzo wydajne. Zamienicie dzięki nim, wiele warzyw w rybne przysmaki. Kupicie je w większości sklepów z żywnością azjatycką. A marchewka nie pozostanie już tylko wędzonym, słonym paskiem :)

DSC_0150

SKŁADNIKI:
– 3 grube i długie marchewki

– garść glonów wakame
– 1 litr wody

Marynata:
– 5 łyżek dowolnego oleju bezsmakowego lub lnianego

– 3 łyżki sosu sojowego lub tamari
– 3 łyżki octu balsamicznego
– ½ łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
– 1 łyżeczka wędzonej soli
– 1 starty ząbek czosnku
– 1 szklanka wody z gotowania marchewki

WYKONANIE:

– marchewki pociąć na paski za pomocą obieraczki
– do garnka wlać wodę. Wsypać glony i zagotować. Dodać paski marchewki i gotować na małym ogniu przez 3 minuty. Wyłączyć grzanie i odstawić na godzinę
– w tym czasie przygotować zalewę
– marchew i wakame odcedzić pozostałe wody. Włożyć do szerokiego płaskiego naczynia. Zalać zalewą i delikatnie wymieszać
– odstawić do lodówki na 24 godziny lub dłużej

DSC_0147

– Wyjąć z zalewy tylko paski marchewki i stosować do kanapek, sałatek, rolad itd.
– glony wraz z marynatą możecie przechowywać w słoiku i używać, jako sos

DSC_0189

DSC_0199

13 Komentarze

  1. Czy użycie soli nie-wędzonej (np. morskiej lub himalajskiej) znacznie wpłynie na zmianę smaku tego dania?

  2. Zrobiona! :-) I jest mega rybna!!! Bardziej się spodziewałam smaku wędzonego niż rybnego a tu niespodzianka. Może to też kwestia papryki wędzonej moja nie jest taka intensywna jak Twoja. Jak ktoś lubił ryby to koniecznie powinien zrobić.

  3. W kuchni japonskiej nori sie nie gotuje, wakame albo kombu sa znacznie lepsze do gotowanych potraw. Wyglada swietnie, bede musiala sprobowac.

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *