KRUCHE CIASTKA Z ZATAREM I CZUBRYCĄ

Kiedy kilkanaście lat temu dostałem od znajomych torebkę zataru, którą przywieźli z Syrii, nie wiedziałem co z nim zrobić. Teraz nie wyobrażam sobie kuchni bez tej przyprawy. Czasami ją kupuję, ale częściej sam robię. Mieszam tymianek, sól, sumak i podprażone ziarno sezamu. Czasem dodaję jeszcze oregano. Mieszanka jest trwała przez kilka miesięcy.
Z czubrycą było podobnie. Też dostałem w prezencie. Jest to mieszanka cząbru górskiego rosnącego głównie w basenie Morza Śródziemnego z solą i innymi przyprawami. Idealna do wszelkich strączków. Często stosuję mieszankę tych dwóch przypraw.
Ciastka powstały na potrzebę hummusu z pieczonej dyni. Chciałem wypróbować coś innego niż kawałki pełnoziarnistych krakersów.
Ciastka robi się prosto. Kształty można nadawać przeróżne. Polecam nie robić byt cienkich bo są twardawe. Świetnie komponują się z wszelkimi hummusami i innymi pastami.

SKŁADNIKI:

– 2 szklanki mąki orkiszowej jasnej
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych
– łyżeczka soli
– zimna woda
– 3 łyżki oliwy + do posmarowania
– łyżka zataru
– łyżka czubrycy (ja użyłem zielonej)


WYKONANIE:

– w misce wymieszać mąkę, sól, proszek i płatki
– dodać oliwę
– teraz powoli dodawać zimną wodę w ilości by powstało zwarte, elastyczne ciasto (podobne jak n pierogi) – u mnie wyszło około pół szklanki, ale zależy to od wilgotności mąki
– ciasto owinąć w folię i wstawić na pół godziny do lodówki
– następnie rozwałkować na grubość około pół cm
– wykrawać dowolne kształty i układać na papier do pieczenia
– wymieszać zatar z czubrycą
– wierzch ciastek posmarować oliwą i posypać przyprawami 
– piec około 15 minut w 180 stopniach (do lekkiego rumienienia)

Wydrukuj jako PDF