Podstawa wielu zup. Niezbędny do przygotowania risotta czy kasz. Do maczania chinkali. Baza dla wegańskich flaków i galaretek. Zastosowań wiele, ale czy jest możliwe przygotowanie bez mięsa? Bez wzmacniaczy smaku? By smakowało? Zdecydowanie tak !!!
Każdy ma swoje patenty na domowe buliony. Klasyka dla smaku i kolory to opalona cebula. Rosołowego aromatu dodaje lubczyk i kozieradka. Co innego można dodać by było jeszcze lepiej? Kawałek buraka. Spokojnie. Czerwony kolor jest na początku. Później żółknie. Suszone grzyby. Najlepsze borowiki i gąski. Suszone zioła. Jałowiec, ziele angielskie, liść laurowy to podstawa. Dodatkowo tymianek, oregano, nasiona kopru włoskiego, suszony czosnek. Dodaję również trochę łagodnego żółtego curry w proszku lub imbiru. Szczypta wędzonej papryki słodkiej. Przyprawy są bardzo ważne.
Kolejne składniki to warzywa. Najlepiej nieobrane a porządnie wyszorowane. Marchew, seler, nać selera i pietruszki, korzeń pietruszki lub pasternaku, por, koper z łodyżkami. Co z ugotowanymi warzywami? Mają mało smaku, bo oddały go wodzie. Jednak po odpowiednim doprawieniu idealne do past. Po zmiksowaniu do zagęszczenia zup i potrawek.
Zawsze przygotowuje porządny gar. Odcedzam składniki a płyn zamrażam. Można go zredukować. Będzie bardziej esencjonalny. Wystarczy odmrozić, podgrzać i z domowym makaronem zaserwować
SKŁADNIKI:
Porcja na 2 litry bulionu
– 4 średnie marchewki
– 2 korzenie pietruszki lub pasternaku + natka
– pół małego selera + natka
– 1 średni por
– 1 mały obrany burak
– 2 suszone prawdziwki lub gąski
– 2 średnie cebule
– koperek
– 5 jagód jałowca
– 5 ziela angielskiego
– 2 liście laurowe
– 1 łyżeczka nasion kopru włoskiego
– 1 łyżeczka suszonego tymianku
– 1 łyżeczka suszonego oregano
– 1 łyżka suszonego lubczyku
– ½ łyżeczki kozieradki w kulkach
– ½ łyżeczki suszonego imbiru
– ½ łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
– 3 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
– 3 łyżki ciemnego sosu sojowego
– sól i pieprz do smaku
– ½ łyżeczki suszonego czosnku
– 2 litry wody
– 3 łyżki dowolnego oleju
WYKONANIE:
– marchew, pietruszkę, selera, pora i buraka pokroić w mniejsze kawałki i włożyć do garnka wraz z natkami
– cebulę przekroić i opalić. Jeśli nie macie żywego ognia, wystarczy położyć na jakiś czas na suchej patelni
– dodać grzyby, olej i sporą szczyptę soli. Zalać 2 litrami wody. Przykryć i gotować na małym ogniu minimum 2 godziny
– dodać wszystkie zioła i przyprawy. Gotować jeszcze 30 minut. Odstawić na 2 godziny. Przecedzić
– używać na różnych potraw. Można płyn zredukować by był bardziej aromatyczny. Przelać do pojemników i zamrozić
Konkretny wywar
Mniam! Uwielbiam taki warzywny „rosół”!