Weganie mają ograniczone możliwości pozyskiwania tłuszczy do przygotowywania potraw. Oczywiście można w sklepach kupić wegańskie margaryny itp. wytwory ale ich ceny są powalające.
Pomysłem jest wytwarzanie tych produktów w zaciszu domowym od ręki i w cenie czasem o połowę niższą.
Na pierwszy rzut idzie masło migdałowe o przeróżnym zastosowaniu (na blogu pojawi się kilka dań z zastosowaniem tego masła). Masło można otrzymać z migdałów ze skórką lub bez (ja bardziej preferuje ze skórką bo ma wtedy typowo migdałowy smak). Przygotowanie jest proste. W zależności od malaksera lub blendera (jego szybkości) czas mielenia jest różny ale należy uzbroić się w cierpliwość bo na 100% wyjdzie.
SKŁADNIKI:
– 2 szklanki migdałów
– 1 łyżka oleju z prażonych orzechów laskowych
– 1 łyżka syropu z agawy
WYKONANIE:
– migdały włożyć na blachę i podpiec 5 minut w 170°C
– wystudzić i włożyć do malaksera i zmielić (czas różny)
– na początku pojawią się okruszki, które powoli zaczną się zbijać w grudki wtedy dodać olej i miksować dalej
– po pewnym czasie pojawi się masło w płynnej postaci. Jeżeli chcemy mieć bardziej zwartą strukturę należy dodać syrop z agawy
– masło można przechowywać w lodówce około 2 tygodni ale i tak nie wytrzyma tyle
Ja dodałem oleju by podkręcić smak i syropu bo masło było bardziej zwarte ale często też bez dodatków jako polewę do lodów kokosowych
Też dziś robiłam, też w skórkach, bez dodatków, same migdały.