Jest kilka potraw, które definiują kuchnię włoską. Pizza, tiramisu, risotto, focaccia, lazania, scacciatta, biscotti, panforte itd. Dania te przekroczyły granice Italii i stały się znane na całym świecie. Przechodzą przeróżne przemiany. Stosuje się regionalne składniki, które zmieniają się w zależności od kraju czy pór roku. Kuchnia włoska jest aromatyczna, kolorowa, prosta, często składająca się z kilku składników, sezonowa. Uwielbiam ją za te wszystkie zalety.
Jedną z moich ulubionych potraw są gnocchi. Są odpowiednikiem naszych kopytek. Robione najczęściej z gotowych ziemniaków. Serwowane z przeróżnymi sosami. Grzybowym, serowym, z ziołami, pesto, sosem pomidorowym. Długo by wymieniać. Włosi lubią również mieszać ziemniaki z innymi warzywami. Miałem przyjemność próbowania gnocchi z dodatkiem buraków, dyni, cavalo nero, marchewki czy dyni. Ten ostatni dodatek jest chyba najlepszy. Szczególnie, jeśli użyjecie dyni, która w strukturze jest sucha i bogata w skrobie. Taką dynią jest np. Delica, choć i Hokkaido też się do gnocchi nadaje. Dyniowe gnocchi są lekko mdłe w smaku. Dlatego najlepszy jest do nich, aromatyczny sos pomidorowy. Mój sos jest prosty, szybki i niezwykle aromatyczny. To świeże, zmiksowane pomidory, które przecieram przez sito. Dodaje koncentrat pomidorowy, drobno siekany lubczyk, sól, pieprz i odrobina cukru. Jestem od niego uzależniony. Pamiętajcie by do gnocchi używać ziemniaków o dużej zawartości skrobi. Typ BC lub C. Ilość dodawanej mąki, jest zawsze uwarunkowany wilgotnością ziemniaków i dodatków. Ciasto nie powinno się kleić do rąk. Lubię gnocchi z wody, ale najlepsze są odsmażane następnego dnia
SKŁADNIKI:
– około 1 kg mączystych ziemniaków
– 1 szklanka musu dyniowego (najlepiej z Delici lub Hokkaido. Przepis TU)
– mąka pszenna, orkiszowa lub owsiana
– sól i pieprz do smaku
WYKONANIE:
– ziemniaki obrać i ugotować do miękkości. Ostudzić i przecisnąć przez praskę. Dodać mus dyniowy. Doprawić do smaku solą i pieprzem
– dodawać po łyżce mąki i wyrabiać ciasto. Powinno nie kleić się do rąk
– odrywać kawałki ciasta, toczyć wałek, ciąć na poduszeczki
– za pomocą widelca zrobić wzorek. Jest konieczny do zbierania sosu
– gotować partiami w osolonej wodzie. Około 1 minuty od wypłynięcia
– podawać z dowolnymi sosami
pomidory zmiksowane, przetarte przez sito, do tego trochę koncentratu pomidorowego, soli, pieprzu i posiekany lubczyk. zagotować
A przepis na sosik? 😀
Bardzo dziękuje
Uwielbiam tu zaglądać, bo Pana przepisy są zawsze bardzo oryginalne. Te gnocchi wyglądają obłędnie Nie przepadam za dynią, ale w tej formie skusiła nawet mnie!
Jeszcze panzerotti – moj podstawowy street food w Apulii 😉