Kolejny przepis z warsztatów w SPOT. w Poznaniu. Znacie mnie już na tyle, że uwielbiam hummusy i przeróżne pasty. Jest to ratunek dla początkujących wegan, którzy nie wiedzą, czym smarować pieczywo. Wytrawne i na słodko. Z warzyw, kasz, owoców, orzechów i innych składników.
Ten hummus jest połączeniem wytrawności i słodyczy. Warzywa i owocu. Stały składnik hummusu, czyli ciecierzyca i tahini. Dodatki to surowa marchewka i pomarańcze. Te ostatnie zastępują sok z cytryny. Wykończenie to nasiona granatu, kolendra i obowiązkowo cynamon. To jeden z moich ulubionych hummusów
SKŁADNIKI:
– 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
– 2 średnie marchewki
– 3 łyżki tahini
– 1 mała obrana pomarańcza
– sól do smaku
– szczypta pieprzu cayenne
– oliwa, cynamon, kolendra i granat do ozdoby
WYKONANIE:
– marchewki zetrzeć na tarce o średnich oczkach. Dodać ciecierzyce i dokładnie zmiksować
– dodać pomarańczę i ponownie zmiksować. Dodać pieprz, tahini i sól do smaku (ma przełamać słodkawy smak). Dokładnie wymieszać
– polać oliwą, posypać listkami kolendry, nasionami granatu i cynamonem