Smarowidła do kanapek, jako nadzienia do naleśników czy do przekładania ciastek. Jest już kilka propozycji na blogu. Na słodko. Z czekoladą, kakao lub karobem. Z dodatkami smakowymi.
Bazy kremów są różne. Ze strączków, kasz czy orzechów. Ze składników gotowanych lub na surowo. Bardziej maziste i te stałe w konsystencji. Jednak, co można zrobić, kiedy mamy alergię na orzechy a strączki nam nie służą? Oto jest alternatywa. I co ważne tania.
Pestki słonecznika tak jak kasza jaglana mają szerokie zastosowanie. Na słodko czy wytrawnie. Namoczone i zmiksowane z dodatkami tworzą niepowtarzalne kremy. Ten przepis jest podstawowy. Można go wymieszać z np. dżemem z czarnej porzeczki (moja ulubiona kombinacja), masłem orzechowym czy dowolnym musem owocowym. Wg testujących smakiem przypomina krem Speculoos. Może i tak, choć nie ma w nim ciastek
SKŁADNIKI:
– 2 szklanki pestek słonecznika
– 1 szklanka dowolnego mleka roślinnego
– 1 czekolada 70% 100 g
– dowolny syrop do słodkości (daktylowy, z agawy, klonowy, buraczany) lub inne słodziwo
– 2 spore łyżeczki cynamonu (najlepszy cejloński)
– ½ łyżeczki mielonego imbiru
– ½ łyżeczki mielonego kardamonu
– ½ łyżeczki mielonych goździków
WYKONANIE:
– pestki zalać sporą ilością wody i odstawić na 7-8 godzin do napęcznienia. Odlać wodę, przepłukać i dokładnie zmiksować np. malakserem na pastę
– mleko podgrzać prawie do wrzenia, dodać syrop, przyprawy i połamaną czekoladę. Wymieszać do rozpuszczenia. Dodać do słonecznika i ponownie zmiksować
– pasta jest gotowa. Gdy wstawimy ją na jakiś czas do lodówki stanie się bardziej stała (czekolada ją zagęszcza)
Tak, tylko konsystencja będzie inna
Czy zamiast czekolady możnandać kakao?
Dziękuję za odpowiedź i ciekawe przepisy.
Pozdrawiam
ja ich nie oddzielam. W nich jest najwięcej błonnik. Miksuję razem z ziarnem
Bardzo smaczny krem, dzięki za przepis.
Zastanawiam się jednak co zrobić z blonkami, które odeszły od pestek podczas namaczania…
Nie wyglądało to fajnie, więc większość udało mi się wyłowić…
Jestem ciekawa czy też mieliście ten problem.
Dzięki
słonecznik i czekolada już od zawsze będą mi się kojarzyć z Tobą!
3-4 dni w lodówce
Zrobione! Fajna ta lekka pikantność 😉 Trochę tego jest, ile to może postać? Pozdrawiam