Drożdżowe, piaskowe, rumowe, marmurkowe, z lukrem, bakaliami, cytrusowe itd. Baby na wielkanocnym stole muszą być. Baby zawdzięczamy czasom króla Stanisława Leszczyńskiego. Możemy czuć się dumni. To nasza baba była prekursorem popularnej we Francji rumowej. Uważano, że powinna być na wysokość łokcia, obficie polana białym lukrem z dodatkiem słodkich konfitur lub maku. Tak wyglądały wypieki drożdżowe. Jednym słowem niezły ulep
Produkcja wypieków uruchamiana była na początku wielkiego tygodnia. Ucieranie tłuszczy z cukrem i bakaliami. Pospolity w tamtych czasach był szafran. Moczono go w alkoholu. Nadawał pięknej żółtej barwy. W Wielki Piątek przystępowano do rękodzieła. Mozolne i długie wyrabianie ciasta drożdżowego. Wszystkie drzwi i okna miały być zamknięte. Zero przeciągów. Ciasto wkładano w formy i przykrywano ściereczkami lnianymi. Jeżeli ktoś je podniósł, kończyło się awanturą
Podczas pieczenia panowała cisza. Gdy wyjmowano z pieca, wstrzymywano oddech. Dlaczego? By baby się nie obraziły i nie opadły. Pozostawiano je w formach na wiele godzin odpoczynku.
Dziś nie tylko drożdżowe królują na stołach. Czasy wymuszają nowe formy i dodatki. Te wegańskie nie ustępują smakiem tym klasycznym. Ja nie przepadam za piaskowymi. Nie lubię tej suchoty. Oczywiście można ją nasączyć, ale wole mokre w strukturze. Dynia i daktyle zapewniają taki efekt. Obowiązkowo z lukrem. Na sobotnich warsztatach była hitem
SKŁADNIKI:
– 3 szklanki mąki orkiszowej lub pszennej
– pół szklanki oleju
– 1 szklanka musu dyniowego
– 1 szklanka daktyli
– 2 łyżeczki sody
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 2 szklanki dowolnego mleka roślinnego
– 2 szklanki mieszanki bakaliowej
– skórka i sok z 1 średniej cytryny
WYKONANIE:
– daktyle zalać wodą i odstawić na 2 godziny. Odlać nadmiar wody, ale nie odciskać z owoców. Zmiksować na gładko
– w 1 misce połączyć mąkę, proszek, sodę i bakalie. W 2 resztę składników. Wlać ciekłe do suchych i dokładnie wymieszać
– formę do sporej baby wysmarować tłuszczem i obsypać mąką. Stuknąć o blat i odsypać nadmiar. Wlać masę
– piec godzinę (do suchego patyczka) w 180°C. Opcja góra/dół, środkowa półka bez termoobiegu
– wystudzić w formie, wyjąć i polać lukrem (najlepiej cytrynowym). Posypać różnościami
Myśle, że tak. Trzeba tylko dodać więcej płynu
Absolutnir ZNAKOMITE przepisy! Ogromne gratulacje! Teraz pytanie- czy w tym przepisie, orkisz da siw zamienic na gluten free make..?
Oczywiście, że tak
Czy można zamiast tych dwóch szklanek bakalii dać tylko szklankę rodzynek/ żurawiny?
a ja mam pytanie o lukier. Jak to robicie, że jest taki biały? mi zawsze wychodzi przezroczysty [sok z cytryny+cukier puder] Halp!
Czy ktoś próbował zrobić babę z innej mąki – NIE pszennej ??
Nie znam jej. Powinni podać jaki typ
kupiłam mąkę orkiszową z firmy Gdańskie Młyny ale nie ma npisanego typu – myślisz, że się nada?
Najczęściej jasnej niebielonej
Jakiej mąki orkiszowej używasz?
Smacznego
Baba wyszła z piekarnika, studzi się, wyrosła pięknie, no ale trudno, trzeba czekać aż ostygnie:) ale już widać że będzie pyyyszna!!! Dzięki za przepis na ..Babę;) Pozdrawiam!
Wygląda smakowicie, uwielbiam dyniowe wypieki, więc już się nie mogę doczekać kiedy będę piekła
daktyle są tu jako słodziwo. Co zamiast dyni? Mus z pieczonej marchwi, batatów lub wspomnianych jabłek
Fajne, ale co zamiast daktyli? Dodam, że banan nie wchodzi w grę.
Czy zamiast musu z dyni można użyć musu z jabłka i szczypty kurkumy dla koloru?