WEGAŃSKIE BEZY Z KREMEM CZEKOLADOWYM I RÓŻANYM
weganon 12 kwietnia 2015

Po kilku próbach upieczenie małych bez z glutka lnianego zaliczyłem doła i stwierdziłam, że można z niego robić tylko pianki (przepis). Na całe szczęście udało się wykonać pieczone beziki też z glutka ale cieciorkowego :-)
Ten przepis jest tak banalny, że aż strach. Wystarczy odlać wodę z puszki po cieciorce, schłodzić i ubić z cukrem pudrem. Jest jednak kilka ważnych spraw by wszystko poszło dobrze:
– dobre schłodzenie wody z cieciorki
– stosunek płynu do cukru 1:1 (używałem cukru pudru)
– suszenie bez w 100°C i koniecznie z termoobiegiem
– bardzo sztywne ubicie piany (jak do bez z białek jaj)
– cukier dodawać powoli (pierwsza łyżeczka po 5 minutach ubijania i później mniej więcej co minutę po łyżeczce)
– czas ubijania mikserem (polecam stacjonarny) to 15-20 minut
– bezy piec na papierze do pieczenia
Do tych bez przygotowałem dwa proste kremy na bazie kokosu. Pierwszy to krem czekoladowy a drugi różany.
Nie zrażajcie się jak za pierwszym razem nie wyjdzie tylko eksperymentujcie bo nie ma nic przyjemniejszego jak wykonać piękne małe bezy i chrupać z kremem lub owocami.

SKŁADNIKI:


Na bezy:
– pół szklanki wody po cieciorce
– pół szklanki cukru pudru
– wanilia z 1 laski


Na kremy:
– puszka schłodzonego w lodówce kilka godzin mleka kokosowego. Zdejmujemy białą stałą masę
– czekoladowy: połowa kremu z kokosa, 1 czekolada wegańska, syrop z agawy dla słodyczy
– różany: druga część kremu kokosowego, kilka kropel wody różanej, cukier puder do posłodzenia


WYKONANIE:


– schłodzoną wodę po cieciorce wlewamy do misy miksera i zaczynamy ubijanie
– po ok. 5 minutach dodajemy pierwszą porcję cukru i wanilię
– pozostały cukier dodajemy w porcjach co ok. 2 min
– całość ubijamy ok 20 minut (masa musi być sztywna-przewrócić miskę do góry dnem, nie powinno wylecieć na podłogę)

– włączamy piekarnik z termoobiegiem na 100°C

 

– masę przekładamy do szprycy (lub woreczka na mrożonki) i wyciskamy na papier do pieczenia małe beziki

– wkładamy blachę do piekarnika na ok. 2 godziny
– bezy są gotowe jak lekko odchodzą od papieru
– krem kokosowy podgrzewamy z połamaną czekoladą i syropem do rozpuszczenia składników. Schładzamy i przekładamy do szprycy i wyciskamy na bezę i sklejamy drugą
– drugą część kremu mieszamy z woda różaną i cukrem, przekładamy do szprycy i wyciskamy na bezę i sklejamy drugą.

 

31 Komentarze

  1. Obawiam się, że będzie to trudne zadanie. Bezy się suszy w temperaturze ok. 100 stopni ponad 2 godziny. W tym czasie ciasto kompletnie Ci się wysuszy (jeśli wcześniej je upieczesz) lub jeśli będziesz układała beze na surowe ciasto, to w tej temperaturze się nie upiecze

  2. Witaj :) chciałabym się Ciebie poradzić. Chce zrobić weganska szarlotke z beza. Myślisz ze się uda? Jeśli nałoże na jablka beze, wysuszy się powiednio w piekarniku? Pozdrawiam :)

  3. W zasadzie to nie lubię bez, ale musiałam je zrobić jako eksperyment 😉 I wyszły fantastycznie! Schładzałam wodę prawie dobę w lodówce, cukier zaczęłam dodawać po 2 min, ubijałam 15 min, ostatnie 2 min na pełnych obrotach. Piekłam bez termoobiegu 2,5h.

    Dalej za bezami nie przepadam, bo są za słodkie, ale jestem bardzo dumna z efektu eksperymentu :)

  4. woda powinna być z lodówki a nie z zamrażalnika. Bezy wyciskałem z woreczka na mrożonki. Bezy były poniżej wiatraka piekarnika. Na serio nie wiem co mogło się wydarzyć

  5. Bardzo dobrze schłodzona – w zamrażalce była jakiś czas, od razu ubiłam na sztywno i po troszkę cukier puder – krem był piękny, gęsty, sztywny. Ułożyłam bezy i w piekarniku zaczęły płynąć. Czy wielkość bez ma znaczenie? Muszą być malutkie? Mnie się wydawało jakby to dmuchanie je rozwiało po blasze, nie wiem :/

  6. ja robiłem bez termoobiegu i mi nie wyszły. A wodę miałaś z puszki cy sama gotowałaś i czy była dobrze schłodzona

  7. nie wyszły mi:( czemu? rozpłynęły się, pomimo iż masa ubita była na sztywno aż miło!mam wrażenie że ten termoobieg je rozdmuchał po całej blasze, kurcze, a miał być taki piękny deser na jutro, szkoda :(

  8. trudno mi powiedzieć ale wydaje mi się, że raczej tak. Często do konserwowych warzyw dodaję się cukru. Dlatego polecam ugotować samemu cieciorkę (np na humus) i wykorzystać wodę, która będzie miała tylko składniki rozpuszczalne z ciecierzycy

  9. witam,
    z zwiazku z moja dieta mam nietypowe pytanie… ;D czy ta woda z puszki po cieciorce ma jakieś kalorie? 😛

  10. Nie próbowałem użyć tej wody ale myślę, że powinno się udać tylko postaraj się jeszcze trochę odparować wodę by było bardziej gęste no i nie wiem jaki wpływ będzie miała soda

  11. Nie lubię cieciorki z puszki, może być woda z gotowania suchej ciecierzycy? Ja ją gotuję z sodą, czy to nie przeszkadza?
    Poza tym świetne przepisy :-)

  12. Jeśli nie lubiłaś bez to wydaje mi się, że i tych nie polubisz bo są identyczne w smaku. Można co prawda zmniejszyć ilość cukru ale wtedy kształt pozostawia wiele do życzenia.

  13. Ja nigdy bez nie lubiłam ( i nie robiłam), ale na wegańskie może bym się skusiła. Trochę się boję, że nie wyjdą, ale pewnie kiedyś ciekawość mnie zmusi do przetestowania :)

  14. świetnie Ci wyszły! niczym nie różnią się od tych z białek :) moja rodzina aktualnie ma jakąś fazę na bezy (robią prawie, ze na każde przyjęcie), aczkolwiek ja nie mogę rzecz jasna ich spróbować, dlatego następnym razem zaskoczę ich wegańską wersją :)

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *