KLASYKI PRL. CZ. 19 – CIEPŁE LODY
Biała, ulepowata pianka. Czasem z posmakiem cytrynowym i polana czekoladą. Ciepłe lody to smak mojego dzieciństwa. Pod domem był wielobranżowy sklep, gdzie ciepłe lody były standardem. Przynajmniej raz dziennie wcinałem jednego. Byłem od nich uzależniony. Kiedy z czasem zaczęły pojawiać warianty smakowe i kolorystyczne, to nie było już to. Lody wytwarzała toruńska „Nadwiślanka”. Ich początki …












