Najczęściej podawane na stołach wigilijnych na Kujawach, Mazowszu i również Podkarpaciu. Jednak to Kujawy wiodą prym wielopokoleniowego podawania klusek z makiem na Boże Narodzenie. W wielu domach przygotowywane od podstaw, a nie z gotowego makaronu i masy makowej z puszki. Mak na świątecznym stole jest obowiązkowy. Symbolizuje dostatek, obfitość, bogactwo, dobrobyt. Jego brak na wieczerzy, zwiastował nieszczęście dla biesiadników. Przypisywano mu magiczne znaczenie. Był łącznikiem dusz między światami (zapewne przez jego nasenne działanie). Do przygotowania potraw z makiem, zachęcano młode panny, gdyż wierzono, że przez ucieranie ziarenek, zwiększają szanse na zamążpójście. Innymi składnikami potrawy jest miód, orzechy włoskie, czasem skórka pomarańczowa. Podawane najczęściej na ciepło, ale również w kolejne dni świąteczne są spożywane na zimno. W kujawskich domach, w których żywa jest jeszcze tradycja, kluski przygotowuje się od podstaw. Zagniata się mąkę z jajkami, wycina różne kształty (najczęściej są to wstążki lub łazanki) makaronu. Mak sparza się woda, a nie mlekiem, jak to bywa w innych regionach. Pozostawia na kilkanaście godzin, mieli i miesza z miodem i orzechami. W Bronisławiu w powiecie mogileńskim, do masy makowej dodawano również masło, a następnie masę podsmażano dla pogłębienia smaku. Potrawa podawana tylko w ten jedyny, wyjątkowy wieczór.
SKŁADNIKI:
– 150 g maku
– 150 g syropu z mniszka lekarskiego lub innego syropu
– 1 szklanka łuskanych orzechów włoskich
– 1-2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
– 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego (opcjonalnie)
– 400 g makaronu typu wstążki
WYKONANIE:
– mak sparzyć wrzątkiem w takiej ilości, by przykrywał mak. Odstawiamy na minimum 12 godzin
– mak odcedzić, a następnie trzykrotnie zmielić w maszynce o najmniejszych oczkach
– w garnku połączyć zmielony mak z syropem, grubo posiekanymi orzechami, skórką pomarańczową. Smażyć przez kilka minut, często mieszając. Dodać ekstrakt migdałowy i wymieszać
– ugotować makaron i wymieszać z makiem