Mam plan, by do Bożego Narodzenia, podać Wam 30 przepisów na ciasteczka cieszyńskie. Nie ma nic lepszego, niż świąteczny stół, pełen małych słodkości. Oczywiście ciasteczka nie muszą być tylko na świąteczny stół. Możecie je robić, kiedy tylko chcecie. Na Śląsku Cieszyńskim, te ciasteczka są najpopularniejsze na Boże Narodzenie. Jednak królują również na weselach, chrzcinach, komuniach czy imieninach. Możecie je również spotkać na wszelkich festiwalach smaku na Śląsku. Wykonanie kilkunastu rodzajów, jest pracochłonne, ale efekt powala.
Kolejne z ciasteczek, to marcepanowe grzybki. Pięknie wyglądają i wyjątkowo smakują. Możecie użyć gotowej masy marcepanowej, ale domowa jest najlepsza. Smak wzbogacamy ekstraktem migdałowym. Nie żadnym olejkiem czy zapachem. Również samodzielnie można taki ekstrakt zrobić. Masa powinna być miękka, ale nie kleić się do dłoni. To chyba jeden z najłatwiejszych przepisów na ciasteczka cieszyńskie
SKŁADNIKI:
– 2 szklanki migdałów bez skórki
– ½ szklanki cukru pudru
– 2 łyżeczki jasnego ekstraktu migdałowego
– 1 łyżeczka kakao
WYKONANIE:
– migdały zmielić w malakserze, aż zaczną zbijać się w jedną masę (będą lekko kleiste)
– dodajemy cukier i ekstrakt i jeszcze chwilę miksujemy
– wyjmujemy masę. Jeśli jest z luźna, dodajemy jeszcze cukru. Jeśli za sucha, dodajemy odrobinę mleka roślinnego
– 1/3 masy mieszamy z kakao. Będą z niej kapelusze
– z jasne masy formujemy kulki, wielkości małego orzecha włoskiego
– z ciemnej masy formujemy małe kulki, a następnie lekko je spłaszczamy. Nakładamy na jasne kulki i lekko dociskamy
– przechowujemy w lodówce i wyjmujemy na godzinę wcześniej przed jedzeniem
Dziękuje
Ależ to pięknie wygląda!